biurokracja  niszczy  firmy

i

Autor: Shutterstock

Stop biurokratyzmowi Relacja z Polskiego Kongresu Gospodarczego

2016-02-19 7:00

Jerzy Buzek, Jerzy Hausner, Mateusz Morawiecki, przedstawiciele dużych polskich firm i instytucji związanych z biznesem wymieniali poglądy i uwagi na temat polskiej i europejskiej gospodarki na Polskim Kongresie Gospodarczym w Warszawie.

Tegoroczny Polski Kongres Gospodarczy odbył się pod hasłem "Stop biurokratyzmowi". - Jednym z podstawowych hamulców, na jakie zwracają uwagę właściciele firm, jest niezmiennie nadmierny biurokratyzm. Bezsensowne procedury i regulacje marnują ich olbrzymi potencjał. Dlatego właśnie tak bardzo potrzebujemy lepszego prawa podatkowego, nowego Kodeksu pracy i efektywnej administracji publicznej - podkreślił Andrzej Malinowski, prezydent Pracodawców Rzeczpospolitej Polskiej, organizator wydarzenia.

Sprawdź również: Bezpłatny urlop bez zgody pracownika? PiS ma taki pomysł

Gościem honorowym kongresu był wicepremier Mateusz Morawiecki. - Nowoczesne państwa konkurują jakością współpracy między przedsiębiorcami a urzędnikami. Dlatego rząd stawia na współpracę, a nie rywalizację - zapewnił wicepremier.

Współpraca rządu z przedsiębiorcami

Wszystkie grupy uczestniczące w kongresie są zgodne co do jednego. W Polsce trzeba stworzyć konkretną platformę współpracy między rządem a przedsiębiorcami. Konsultacje społeczne przy tworzeniu ważnych ustaw nie mogą być fikcją. One muszą dawać konkretne rezultaty w postaci przepisów przyjaznych stronie publicznej i prywatnej. Przepisy nie mogą hamować rozwoju firm i co za tym idzie - gospodarki.

Tymczasem sytuacja jest poważna. Prowadzenie biznesu w naszym kraju wiąże się z błądzeniem w gąszczu przepisów. Niestety, niekiedy wręcz absurdalnych regulacji. Jak wyliczyli eksperci, w Polsce tylko w minionym roku powstało 28 tys. stron aktów prawnych. Aby uczciwy sumienny przedsiębiorca mógł wszystko przestudiować, musiałby każdego roboczego dnia poświęcać niemal 4 godz. na studiowanie nowych przepisów.

Potrzebne sugestie właścicieli firm

Panel z zakresu legislacji prowadził zastępca redaktora naczelnego "Super Expressu" Hubert Biskupski. Tutaj młodzi przedsiębiorcy skarżyli się na brak porozumienia na linii ustawodawcy - przedsiębiorcy. Przyznali, że jeśli już do konsultacji społecznych dojdzie, to rządzący nie biorą pod uwagę podpowiedzi przedsiębiorców, których dane regulacje miałyby dotyczyć. Prowadzi to do tworzenia przepisów bezużytecznych lub nawet blokujących rozwój firm. Na koniec padła ważna deklaracja. - Zachęcamy firmy do informowania nas o swoich uwagach do aktów prawnych - powiedział Mariusz Haładyj, wiceminister resortu rozwoju. Miejmy nadzieję, że urzędnicy faktycznie przy tworzeniu prawa będą brali pod uwagę sugestie przedsiębiorców.

Polski Kongres Gospodarczy to cykliczne wydarzenie organizowane przez stowarzyszenie Pracodawcy Rzeczpospolitej Polskiej. Tegoroczna edycja odbyła się pod honorowym patronatem Prezydenta RP.

Najnowsze