Co czwarta złotówka wydana w małym sklepie idzie na piwo

Nie wódka, a właśnie piwo jest najbardziej popularnym alkoholem w Polsce. Znajdujemy się w europejskiej czołówce pod względem spożycia tego alkoholu. Co dziesiąte piwo pite przez Europejczyka (10,6 proc.) jest konsumowane przez Polaka. Coraz większą popularnością w naszym kraju cieszą się piwa smakowe, pszeniczne, niepasteryzowane oraz tzw. radlery. W zeszłym roku wolumen ich sprzedaży wzrósł o ponad 15 procent.

Polacy to naród piwoszy. Tylko, że zamiast pić na mieście, robimy zakupy w małych sklepach. Badania firmy Nielsen wskazują, że aż 63,4 proc. piwa, które kupujemy na rynku detalicznym, pochodzi z małoformatowych sklepów spożywczych, czyli takich, których powierzchnia nie przekracza 300 m kwadratowych. Dwa na trzy piwa kupione w sklepie nabywamy właśnie w tego typu lokalach.

Przeczytaj również: W tym roku wypijemy aż 15 mln litrów cydru? [WIDEO]

Co czwartą złotówkę (25,6 proc) pozostawioną w małoformatowych placówkach wydajemy na piwo. Oznacza to, że napoje niskoalkoholowe zajmują ważną pozycję na naszych listach zakupów.

Przeciętny Polak robi zakupy spożywcze w pobliskim sklepie. Często właśnie tam kupuje alkohol. Z badań firmy Nielsen wynika, że w zeszłym roku koncesję na alkohol posiadało blisko 90 tys. punktów (87 232 punktów). Tylko jedna placówka handlowa z piwem na 12 należała do kategorii sklepów wielkopowierzchniowych. Stanowi to zaledwie 8,2 proc. wszystkich lokali, w których robimy zakupy.

Może zainteresować cię także: Bezglutenowa wódka. Nowy pomysł Rosjan

Sklepy małoformatowe królują na rynku detalicznym. W 2015 r. stanowiły one aż 91,8 proc. wszystkich punków handlowych. W stosunku do 2014 r., w 2015 r. z Polski ubył 1 procent tego typu punktów handlowych.

Analitycy z Europe Economics policzyli, że popularność piwa w Polsce przekłada się na 46 tys. miejsc pracy. Najwięcej piwa kupują mieszkańcy Kołobrzegu. W 2014 r. wpływy z produkcji i sprzedaży piwa zasiliły polski budżet kwotą 9,9 mld złotych. Liczba ta uwzględnia dostawy produktów rolnych, reklamę, transport oraz obroty w branży HoReCa (obejmującej sektor hotelarski i gastronomiczny).

Źródło: portalspozywczy.pl