Praca sezonowa: Ile zarobisz w Norwegii

i

Autor: Shutterstock Praca sezonowa: Ile zarobisz w Norwegii

Ile zarobisz w Norwegii. Najlepiej płatna praca sezonowa

2016-05-30 17:15

Norwegia uchodzi za jedno z najbogatszych państw w Europie. Chociaż koszty utrzymania w tym kraju są wysokie, to po roku pracy można kupić własne mieszkanie.

W Norwegii mieszka zaledwie 5,1 mln osób, ale mimo to produkt krajowy brutto na jednego mieszkańca jest wyjątkowo wysoki. PKB per capita wynosi 65,8 tys. dolarów (ok. 259,7 tys. zł) – podaje Organizacja Współpracy Gospodarczej i Rozwoju (OECD). Zakładając, że nie ponosimy kosztów związanych z wyżywieniem i zakwaterowaniem, w ciągu 12 miesięcy jesteśmy w stanie zarobić na kawalerkę w Warszawie. Dla porównaniu, przeciętny roczny dochód w przeliczeniu na jednego mieszkańca w Polsce według OECD wynosi 103,4 tys. złotych.

W Norwegii występują jednak duże dysproporcje w zarobkach. 20 proc. populacji zarabia blisko cztery razy tyle co 20 proc. najbiedniejszych obywateli. Co czwarty pracujący mieszkanie Norwegii między 15. a 65. rokiem życia zarabia o 66 proc. więcej niż wynosi średnia dla OECD – Norwegowie znajdują się w czołówce najbogatszych europejczyków.

Z Ogólnopolskiego Badania Wynagrodzeń firmy Sedlak&Sedlak wynika, że w lipcu 2015 r. ceny podstawowych artykułów spożywczych w Norwegii przekraczały te w Polsce średnio o 50 – 200 procent. Mimo to, na ok. 670 tys. imigrantów przebywających w skandynawskim państwie, aż 100 tys. osób pochodziło z Polski. Szczególnie mocną pozycję na wyspie zajmowali nasi rodzimi budowlańcy. Cieszą się oni dobrą renomą w tej części Skandynawii.

Przeczytaj również: Praca sezonowa w Norwegii. Od czego zacząć

Branża budowlana jest tym bardziej atrakcyjna dla rodaków, że obowiązują w niej specjalnie ustalone minimalne stawki godzinowe. Zarobki pracowników budowlanych są uzależnione od ich kwalifikacji i stażu pracy. Osoba bez wykształcenia i doświadczenia zawodowego miała zagwarantowane 79 zł na godzinę. Po roku pracy jej wynagrodzenie godzinowe wzrastało do 82 zł, natomiast wykwalifikowany budowlaniec dostawał 87 zł za godzinę.

Jak podaje serwis Wynagrodzenia.pl, roczne zarobki polskiego hydraulika w Norwegii zamykały się w przedziale 12,3 tys. – 17,6 tys. złotych. W przypadku operatora koparki było to już 13 tys. – 19,1 tys. zł, spawacz mógł liczyć na 12,3 tys. – 18,4 tys. zł, a operator wózka na 11,1 tys. – 17,6 tys. złotych. Operator CNC zarabiał 12,5 tys. – 15,5 tys. zł, blacharz samochodowy 12,9 tys. – 15,3 tys. zł, natomiast mechanik samochodowy – 12,6 tys. zł – 15,3 tys. złotych. Wysokimi zarobkami cieszyli się także: rzemieślnicy zajmujący się obróbką drewna, lakiernicy, wulkanizatorzy, murarze, elektrycy, dekarze, tynkarze i malarze.

Chociaż przed osobami wykonującymi męskie zawody rysują się duże perspektywy zarobkowe w Norwegii, to mniej różowo przedstawia się sytuacja kobiet. Branża gastronomiczno-hotelarska jest jedną z najgorzej płatnych w kraju. Miesięczne wynagrodzenia pracowników restauracji, barów i hoteli oscylują woków 22 tys. norweskich koron miesięcznie (ok. 10,4 tys. złotych).
Źródła: data.oecd.org, polishexpress.co.uk, oanda.com, Ogólnopolskie Badanie Wynagrodzeń

Player otwiera się w nowej karcie przeglądarki

Najnowsze