Jak rozwiązać umowę z kablówką, żeby nie stracić ulg i uniknąć kary

1. Zmiana regulaminu, cennika lub oferty
Jeżeli nadawca wprowadzi nowe promocje lub rozbuduje ofertę dla swoich klientów, może to stanowić podstawę do rozwiązania umowy. Zgodnie z obowiązującymi w naszym kraju przepisami, klient może bowiem zerwać umowę, jeżeli operator dokona zmian w cenniku, regulaminie lub liście dostępnych kanałów. Wystarczy, że firma wycofa z oferty jeden program, a już na tej podstawie masz zerwać umowę bez utraty ulg, które przysługują ci w ramach kontraktu. Warto dodać, że nadawca nie ma możliwości obejścia tego prawa. Jeżeli w twojej umowie znajduje się zapis typu „Operator zastrzega sobie prawo do zmiany programów wchodzących w skład poszczególnych pakietów", musisz wiedzieć, że jest to klauzula niedozwolona.

ZOBACZ TEŻ: Jaka kara grozi za rozwiązanie umowy z telewizją? [ABONAMENT RTV]

2. Przepisanie umowy na babcię lub dziadka
Jeżeli właściciel kablówki przestanie dokonywać jakichkolwiek zmian w regulaminie, cenniku czy ofercie programowej, teoretycznie trudno będzie znaleźć pretekst do zerwania umowy. Chyba, że masz babcię lub dziadka w sędziwym wieku. Z abonamentu RTV są zwolnione osoby, które mają ukończone co najmniej 75 lat. Teoretycznie więc wystarczyłoby dokonać cesji na babcię lub dziadka, a problem opłaty abonamentowej zniknąłby. Tego rodzaju cesja oznacza jednak omijanie obowiązującego prawa. Dodatkowo każda osoba, która jest zwolniona z abonamentu RTV, powinna złożyć na poczcie dokument potwierdzający jej uprawnienia oraz specjalne oświadczenie, które można pobrać ze strony KRRIT. Pamiętaj też, że wielu operatorów umieszcza w umowie zapis uniemożliwiający przepisanie umowy na osobę trzecią.

PATRZ TAKŻE: Chcesz zrezygnować z telewizji przez abonament RTV? Zapłacisz sporą karę!

3. Rezygnacja z urządzeń mobilnych
Ostatnio pojawił się kolejny pomysł na modyfikację ustawy o opłatach radiowo-telewizyjnych. Obowiązek płacenia abonamentu RTV miałby zostać nałoży także na osoby korzystające z urządzeń mobilnych. Pomysłodawcy wychodzą bowiem z założenia, że telewizję można oglądać online. A to oznacza, że aby uniknąć płacenia haraczu, należałoby pożegnać się ze smartfonem czy tabletem na rzeczy klasycznego telefonu komórkowego bez dostępu do wi-fi!

4. Rozwiązanie umowy na czas nieokreślony
Z oferty płatnej telewizji mogą zrezygnować ci klienci, którzy mają podpisaną umowę na czas nieokreślony. W ich przypadku należy jedynie zachować określony okres wypowiedzenia.

Zanim podejmiesz decyzję o rozwiązaniu umowy, rozważ wszystkie „za" i „przeciw". Zapoznaj się z dostępnymi na rynku ofertami i pamiętaj, że ostateczny kształt ustawy abonamentowej nie jest jeszcze przesądzony, a ustawodawcy mogą nas niemiło zaskoczyć.

Oprac. na podst. finanse.wp.pl, dziennikzachodni.pl, antyradio.pl