W ocenie dr Jerzego Pruskiego, wiceprzewodniczącego Rady Towarzystwa Ekonomistów Polskich, presja aprecjacyjna na walutę szwajcarską będzie utrzymywała się tak długo, jak długo będziemy mieli do czynienia z efektami kryzysu. - Presja aprecjacyjna spowoduje i już spowodowała działania neutralizujące ze strony banku centralnego Szwajcarii. Odpowiedzią są ujemne stopy procentowe wprowadzone przez bank centralny – ocenia były członek Rady Polityki Pieniężnej.
Według Jerzego Pruskiego doszło do przewartościowania franka i niedowartościowania złotego. Frank jest traktowany przez inwestorów jak bezpieczna przystań, w którą warto inwestować. - Znamionami wychodzenia z kryzysu i stabilizowania sytuacji prawdopodobnie będą: osłabienie się franka wobec innych walut i wzrost stóp procentowych w Szwajcarii – uważa ekonomista. Były członek Rady Polityki Pieniężnej zasugerował, że jeżeli rozwiązania regulacyjne państwa w kwestii kredytów walutowych posuną się za daleko, może to negatywnie wpłynąć na stabilność i funkcjonowanie sektora bankowego w Polsce.
Źródło: Konferencja "Super Biznesu", Związku Banków Polskich i Towarzystwa Ekonomistów Polskich.