264 tys. złotych zadośćuczynienia dla Ryszarda Boguckiego za areszt ws. Papały

Jak czytamy w „GW", wniosek Boguckiego został nieprawomocnie uwzględniony jedynie w części, żądał on bowiem aż 9 mln zł zadośćuczynienia. W wyniku oskarżenia o nakłanianie do zabójstwa gen. Papały, spędził on dziewięć lat – od lutego 2003 r. do kwietnia 2012 r. – w areszcie ze statusem więźnia niebezpiecznego.

Sprawdź także: Gang wyłudzający podatki rozbity. Straty sięgają 66 mln zł

Jak mówił Bogucki, cela, w której przebywał, uniemożliwiała mu rozprostowanie rąk oraz nóg. Ponadto prawnicy Boguckiego dowodzili, że uniemożliwiano mu sen, poprzez puszczanie głośnej muzyki, a samotne przebywanie w jednoosobowej celi odbiło się na jego zdrowiu psychicznym – doprowadziło do stanów lękowych.

Bogucki żąda odszkodowania nie tylko za niesłuszne zamknięcie w areszcie, lecz także za szkodę, jaką poniósł w związku z utratą kontroli nad majątkiem spółki Unitra Eltron Sp. z o.o., której udziałowcem był w czasie stosowania aresztowania tymczasowego, oraz z tytułu kosztów poniesionych na obronę w sprawie dotyczącej gen. Papały. Swoje straty wycenił na 13 mln zł.

Czytaj też: Ucierpiałeś przez smog? Możesz ubiegać się o odszkodowanie

Ryszard Bogucki odbywa obecnie wyrok 25 lat więzienia za udział w zabójstwie Andrzeja Kolikowskiego, szefa gangu pruszkowskiego znanego szerzej jako „Perszing". Jego aresztowanie w tej sprawie miało miejsce w 2001 r., zaś prawomocny wyrok został wydany w 2007 r. Bogucki podkreślał, że po uchyleniu aresztu ws. Papały, jego warunki w więzieniu uległy znacznej poprawie.

Zanim został zatrzymany, Bogucki był współwłaścicielem firmy High-Life, która sprzedawała samochody marek: Porsche i Ferrari oraz właścicielem wielu sklepów, hoteli i kantorów w Cieszynie i Szczecinie. Był także głównym sponsorem wyborów Miss Polonia.

Źródło: „Gazeta Wyborcza"