Brakuje policjantów. Chętnych do pracy nie ma, bo pensje są za niskie

2017-03-24 15:57

Policja narzeka na brak kandydatów do pracy. Rekrutów odstraszają niskie płace i niebezpieczeństwo towarzyszące pracy policjanta. A to nie jedyny problem mundurowych - z pracy po kilku latach odchodzą również zrezygnowani funkcjonariusze - alarmuje tvn24.pl.

Do policji z roku na rok zgłasza się mniej kandydatów. W 2010 roku o jedno miejsce walczyło 10 kandydatów, a w 2016 roku już tylko sześciu. W tym - jak podaje tvn24.pl, ma być jeszcze gorzej. W kilku wojewódzkich komendach jest nawet problem z zapełnieniem wolnych etatów. Najgorsza sytuacja jest w Gdańsku, Szczecinie, Wrocławiu i Białymstoku.

Zobacz również: Etat na 1/30. "Praca marzeń" w ogłoszeniach urzędu pracy w Tczewie

Jeden z funkcjonariuszy przyznaje anonimowo w tvn24.pl, że sytuacja jest tak dramatyczna, że rozmowa kwalifikacyjna nie ma znaczenia. Wystarczy, że kandydat przejdzie badania, test z wiedzy i ze sprawności fizycznej - i ma pewną pracę.

Główny problem policjantów to pensja jaką mogą zaoferować nowym pracownikom. Kandydat skierowany do szkoły policyjnej, która trwa 9 miesięcy, zarabia ok. 1600 zł netto, a po jej ukończeniu ok. 800 zł więcej - podaje serwis. Sami funkcjonariusze mają świadomość, że na wyższe wynagrodzenie mogą liczyć kasjerzy od pierwszego dnia pracy.

Od marca 2017 r. nowo zatrudniona osoba w Lidlu będzie mogła liczyć na wynagrodzenie rzędu 2 550–3 300 zł brutto, a już po dwóch latach stażu pracy na 3 000–3 800 zł. Kasjer w Biedronce zarabia z kolei co najmniej 2 300 zł brutto i ma szanse na nawet 350 zł premii miesięcznej.

Sprawdź też: Lidl szuka stażystów. Oferuje 3 tys. zł brutto wynagrodzenia

Jak podaje tvn24.pl, z informacji gromadzonych w Komendzie Głównej Policji wynika, że w ubiegłym roku na własną prośbę odeszło 156 policjantów. Zrezygnował niemal co piąty przyjęty do służby w województwie lubuskim, najmniej takich osób było w Katowicach i Opolu, gdzie zmienił zdanie tylko co setny.

Według danych z połowy 2015 r., w policji pracuje 97,2 tys. osób z czego średnia zarobków wynosi 4,5 tys. zł. Z danych komendy głównej policji wynika, że stażysta zarabia 2 212 zł brutto. Do tego ma zapewnione zakwaterowanie i wyżywienie. Z kolei szeregowy policjant otrzymuje 3 403 zł, kontroler ruchu drogowego 4 427 zł, detektyw/asystent 4 763 zł, kierownik referatu 5 738 zł, komendant powiatowy 9 667 zł, komendant wojewódzki: 12 544 zł, zastępca komendanta głównego 17 807 zł i na samym szczycie zarobkowej piramidy jest komendant główny z pensją 20 400 zł.

 

Źródło: tvn24.pl

Player otwiera się w nowej karcie przeglądarki

Nasi Partnerzy polecają

Materiał Partnerski

Materiał sponsorowany

Materiał Partnerski

Materiał sponsorowany

Najnowsze