Brexit dzieli konserwatystów. Minister finansów grozi podwyższeniem podatków

2016-06-16 18:20

George Osborne, minister finansów Wielkiej Brytanii ostrzega, że wyjście z Unii Europejskiej może zachwiać brytyjską gospodarką. Nie wyklucza podniesienia podatków.

23 czerwca Brytyjczycy wezmą udział w referendum, którego wynik zadecyduje o tym, czy Wielka Brytania zostanie w Unii Europejskiej. Nie wszyscy znajdujący się u władzy konserwatyści popierają pomysł opuszczenia UE. Premier David Cameron oraz minister finansów George Osborne forsują ideę pozostania we wspólnocie. Jednak w ugrupowaniu torysów nie brakuje przeciwników takiego posunięcia.

Sondaże na temat Brexitu stały się niepokojące dla wspólnoty i Szkocji, która nie chce rozstawać się z UE. Wynika z nich, że większość Brytyjczyków poprze pomysł opuszczenia Unii Europejskiej. W tej sytuacji George Osborne uciekł się do użycia broni, która ma pomóc w zachowaniu unijnego porządku. Grozi podniesieniem podatków i redukcją wydatków z budżetu państwa.

„Musielibyśmy albo zwiększyć wpływy budżetu państwa, np. podnosząc podatek dochodowy i inne podatki, albo zmniejszyć skalę państwowych wydatków" – ostrzegał minister w rozmowie z BBC. Według wstępnych wyliczeń podatki mogłyby wzrosnąć o 15 mld funtów, drugie tyle dałyby cięcia budżetowe.

Szef resortu finansów utrzymuje, że Wielka Brytania nie jest przygotowana na wyjście ze wspólnoty. Przekonywał, że ten nieodwracalny ruch „spowodowałby głęboki ekonomiczny szok i mógłby wepchnąć z powrotem brytyjską gospodarkę w stan recesji". Jego zdaniem takie posunięcie zachwiałoby stabilnością finansową kraju. Minister podkreślił również, że Brytyjczycy nie mają żadnego planu gospodarczego na wypadek wyjścia z Unii.

Wśród zwolenników Brexitu jest 57 parlamentarzystów z partii konserwatywnej. Wraz z innymi osobami publicznymi, które popierają wystąpienie ze wspólnoty, podpisali się pod oficjalnym oświadczeniem, w którym krytykują propozycję cięć budżetowych.

Coraz bardziej uwidaczniają się podziały wśród konserwatystów. Reuters pisze wręcz o „wojnie słów". Jeremy Corbyn, szef opozycyjnej Partii Pracy, zapowiedział w parlamencie, że w razie Brexitu laburzyści nie poprą oszczędności budżetowych. Czarny scenariusz niezależnej londyńskiej jednostki badawczej, Institute for Fiscal Studies, zakłada, że wydatki na policję, transport i lokalne władze zmalałyby nawet o 5 procent. Cięcia mogłyby objąć również służbę zdrowia, edukację i obronę.

Przedstawiamy film zwolenników Brexitu (wersja angielska):

Źródła: PAP, WNP, bbc.com, news.com.au, ifs.org.uk, brexitthemovie.com

Player otwiera się w nowej karcie przeglądarki

Najnowsze