Relacje biznesowe

i

Autor: Shutterstock

Dlaczego nie ufamy swoim pracodawcom?

2016-10-16 16:32

Niezależnie od tego, kto bada, gdzie bada i jak bada – wyniki są podobne. W relacjach pracownik-pracodawca, pracownik-przełożony zdaje się obowiązywać jedna reguła: ograniczonego zaufania.

Z badań przeprowadzonych na zlecenie firmy doradczej EY wśród 9 800 pełnoetatowych pracowników w wieku od 19 do 68 lat w Brazylii, Chinach, Indiach, Japonii, Meksyku, Niemczech, Stanach Zjednoczonych oraz w Wielkiej Brytanii (dodatkowo przebadano ponad 3 200 nastolatków w wieku od 16-18 lat) wynika, że tylko mniej niż połowa z nich ma zaufanie do swojego pracodawcy, przełożonego i kolegów. Jeden na sześciu respondentów (15 proc.) ma bardzo małe zaufanie do swojego pracodawcy lub nie ma go wcale.  

Wśród przyczyn braku zaufania do pracodawcy najczęściej badani wskazują niesprawiedliwe wynagrodzenie  (53 proc. badanych), nierówne traktowanie, zarówno jeśli chodzi o wynagrodzenie, jak i awans (48 proc.), brak przywództwa (46 proc.).

Zobacz: Historia barów mlecznych w Polsce [GALERIA]

Największy wpływ na brak zaufania do bezpośrednich ma z kolei brak otwartej i szczerej komunikacji, niedocenianie pracy wykonywanej przez podwładnych, kiepska komunikacja. Dodatkowo pracownicy zwracali także uwagę na fakt, że szefowie niedoceniają ich punktu widzenia, nie potrafią podejmować mądrych decyzji, nie przekazują im konstruktywnych informacji zwrotnych na temat efektów wykonywanej przez nich pracy czy nie odnoszą się do nich z szacunkiem.

Jak łatwo się domyśleć, brak zaufania w miejscu pracy nie jest tylko problemem zagranicą. W Polsce jest jeszcze gorzej. Z raportu z ogólnopolskiego  badania opinii „Zaufanie w firmie” przygotowanego przez firmę Procontent Communication  wynika, że aż co czwarty Polak nie uda swoim przełożonym, z czego prawie połowa posądza ich o manipulację informacjami i zatajanie prawdy. Na drugim miejscu na liście przyczyn braki zaufania znajduje się brak komunikacji na linii szefostwo-pracownicy lub zbyt rzadkie przekazywanie informacji

Co ciekawe, w Polsce na zaufanie wpływa również wiek i charakter wykonywanej pracy. W najmniejszym stopniu swoje firmy darzą zaufaniem osoby powyżej 35 roku życia, a najbardziej ufają firmom ludzie młodzi rozpoczynający pierwszą pracę. W treści dostarczane  przez szefa wierzą przede wszystkim młodzi w wieku 19 -24 lata oraz 24 -34 lata. To oznacza, że nasze zaufanie do pracodawców maleje wraz z wiekiem i, co za tym idzie – kolejnymi doświadczeniami związanymi z naszą pracą zawodową.

Zobacz: Jak otworzyć zakład krawiecki

Zaufanie do firmy wiąże się również z poziomem wynagrodzeń. Osoby, u których dochód w gospodarstwie domowym przekracza 3000 zł stanowią prawie połowę (45 proc.) grupy mającej problem z zaufaniem do swojej firmy. Swoim pracodawcom nie wierzą również ci, których dochód nie przekracza 1000 zł.  Skąd wynika taki podział? Zdaniem autorów raportu ci, którzy mają najmniej czują się pokrzywdzeni, nie ufają przełożonym, czują się wykorzystywani w pracy, oceniają decyzje szefa jako niesprawiedliwe.  Z kolei pracownicy, którzy dobrze zarabiają nie udają szefom, ponieważ boją się utraty tego, co już osiągnęli. Zdarza się też, że zachowują się nie fair w stosunku do przełożonego/firmy, ponieważ chcą w ten sposób uzyskać jeszcze wyższe profity.

Okazuje się jednak, że brak zaufania to nie tylko problem relacji pracodawca pracownik czy pracownik-szef. Nie za bardzo ufamy także swoim kolegom z pracy. Tu na liście przyczyn znajduje się zarówno fakt, że źle oceniamy jakość wykonywanej przez nich pracy, jak to, że nie za bardzo potrafią współpracować, nie komunikują się z nami w otwarty sposób, nie potrafią być pomocni.

-MK

Player otwiera się w nowej karcie przeglądarki

Najnowsze