Dostajesz jeden z tych zasiłków na dziecko? Możesz go stracić!

2017-05-16 14:28

Budżet domowy rodziców bliźniaków może zostać uszczuplony o 400 złotych, a fundusze rodzin, w których wychowuje się dziecko z niepełnosprawnością, mogą zostać uszczuplone o 1000 zł miesięcznie. Jeżeli Ministerstwo Rodziny, Pracy i Polityki Społecznej zrealizuje swoje plany, gminy i sądy przestaną wydawać decyzje korzystne dla niektórych matek i ojców. Sprawdź, w jakich sytuacjach będą wypłacane niższe świadczenia niż dotychczas.

Dodatek do zasiłku rodzinnego: 400 zł na bliźniaka

Zgodnie z nowymi przepisami, niektórzy rodzice bliźniaków dostawaliby o 400 zł mniej na dzieci. Ustawa o świadczeniach rodzinnych wskazuje, że rodzicom przebywającym na urlopie wychowawczym przysługuje dodatek do zasiłku rodzinnego w kwocie 400 zł miesięcznie, ale pod warunkiem, że dochód na członka rodziny znajduje się poniżej 674 zł (764 zł w przypadku dziecka z niepełnosprawnością). Przepisy nie precyzują jednak, na ilu bliźniaków powinien być wypłacany dodatek.

Zobacz także: Polacy nie chcą 500 Plus? Pierwszy raz w historii programu spadła liczba wniosków

W praktyce, niektóre gminy przyznają do 800 zł miesięcznie – na dwoje dzieci, inne natomiast tylko na jednego bliźniaka. W 2014 r. werdykt w tej sprawie wydał Naczelny Sąd Administracyjny. Uznał on, że dodatek powinien przysługiwać na każde z bliźniąt. Mimo to nie wszystkie samorządy dostosowały się do tej wykładni prawa i pozostały przy wypłatach 400 zł miesięcznie. Od decyzji gminy można się odwołać do Samorządowego Kolegium Odwoławczego. SKO przyznawało niejednokrotnie dodatek również na drugą pociechę.

Patrz też: Zmiany w 500 Plus: waloryzacja założeń programu najwcześniej od 2019 roku

Aby ujednolicić przepisy, ministerstwo rodziny chce doprecyzować, na ile bliźniąt będzie można otrzymać dodatek. Niestety, resort optuje za rozwiązaniem mniej korzystnym dla rodziców i wypłacaniem 400 zł miesięcznie.

Świadczenie pielęgnacyjne (1406 zł) i rodzicielskie (1000 zł)

W przypadku pierwszego dziecka z niepełnosprawnością i drugiego, sprawnego, rodzice niezatrudnieni na etacie mają do wyboru jedno z dwóch świadczeń: albo świadczenie pielęgnacyjne w wysokości 1406 zł miesięcznie, albo tzw. kosiniakowe, czyli świadczenie rodzicielskie (1000 zł miesięcznie przez 12 miesięcy). Zazwyczaj decydują się na wyższe świadczenie pielęgnacyjne, ale ci sprytniejsi o świadczenie rodzicielskie walczą później w sądach. Jak to możliwe?

Zobacz także: Rafalska: kobiety nie rezygnują z pracy przez „500 plus"

Najpierw kreatywni beneficjenci pobierają świadczenie pielęgnacyjne. Po wygaśnięciu pomocy na świat przychodzi drugie dziecko. Dopiero wówczas wnioskują o „kosiniakowe". Argumentują, że świadczenia są wypłacane na dwoje różnych dzieci, więc się nie łączą. Wymiar sprawiedliwości nieraz przyznawał im rację. MRPiPS chce ukrócić również ten proceder. Po zmianach nie będzie można dostać dwóch świadczeń.

Oprac. na podst. finanse.wp.pl, DGP

Player otwiera się w nowej karcie przeglądarki

Najnowsze