Gdyby mieć choć jeden z nich... Oto najdroższe brylanty świata [ZDJĘCIA]

Wśród drogocennych kamieni diamenty są uważane za najbardziej szlachetne, dlatego też osiągają zawrotne ceny. Są wyjątkowo twarde. Ze względu na to używa się ich m.in. w przemyśle, konstruując choćby diamentowe ostrza. Wartość diamentów nie wynika jednak z możliwości praktycznego zastosowania, a kwestii estetycznych.

ZOBACZ TEŻ: Ile zarabiają gwiazdy filmów dla dorosłych

Choć tak naprawdę diamenty to czysty węgiel, który nabiera szlachetności pod wpływem ogromnego ciśnienia, są po prostu przepiękne. Najbardziej kojarzone są białe diamenty, ale można też znaleźć bardzo rzadkie okazy żółte, różowe czy błękitne. Po oszlifowaniu powstają z nich brylanty. Pod wpływem języka angielskiego też nazywa się je diamentami, jednak po polsku „diament” to kamień jeszcze przed obróbką przez szlifierza.

ZOBACZ TEŻ: Ile kosztują najdroższe piwa świata?

Obecnie głośno jest na świecie o brylancie zwanym Blue Oppenhaimer, który właśnie został wystawiony na licytację przez dom aukcyjny Christie's. Cacko jest największym i najczystszym błękitnym brylantem, jaki kiedykolwiek licytowano. Dom aukcyjny spodziewa się, że to dzieło sztuki jubilerskiej może zostać sprzedane nawet za 45 mln dolarów (174 mln zł)! Jaką ostatecznie kwotę zapłaci za niego szczęśliwy nabywca? Przekonamy się już 18 maja, kiedy w Genewie odbędzie się aukcja.

Z okazji tego wydarzenia przygotowaliśmy listę najdroższych brylantów w historii. Poniżej znajdziecie ich ceny i informacje o nich, a obejrzeć możecie je w galerii nad wstępem do artykułu.

1 i 2. Koh-I-Noor i brylant Sancy. Bezcenne

To jedne z najbardziej znanych brylantów na świecie. Ich wartości nie sposób oszacować, dlatego zajmują pierwsze miejsce w naszym zestawieniu. Koh-I-Nor (pol. Świetlna Góra) został znaleziony w Indiach, pierwsze wzmianki o nim pochodzą z XIV w. Przez kilkaset lat był jednym z największych znanych diamentów. Waży niecałe 22 gramy, a przed tym, zanim otrzymał obecny kształt, ważył aż 160 g. Od 1937 r. zdobi brytyjską koronę, przechowywany jest w londyńskim zamku Tower.

Z kolei brylant Sancy może się poszczycić niesamowitą czystością. On także pochodzi z Indii. Jego nazwa wzięła się od nazwiska barona Sancy, jednego z właścicieli. Świecidełko przechodziło z rąk do rak, (było m.in. klejnotem koronnym Ludwika XVI) obecnie jest własnością paryskiego Luwru.

3. Cullinan. 400 mln dolarów (1,5 mld zł)

To największy z kiedykolwiek wydobytych diamentów. Został wykopany w Afryce w 1905 r., ważył 620 g. Po jego podziale uzyskano 9 dużych i 96 mniejszych brylantów. Nazwa kamienia pochodzi od nazwiska dyrektora angielskiej spółki diamentowej Thomasa Cullinana, ale brylant bywa też nazywany Wielką Gwiazdą Afryki. Zdobi brytyjskie insygnia królewskie, na Wyspy trafił w 1907 r. Aby odwrócić od niego uwagę złodziei, policja zainscenizowała jego przewóz w zabezpieczonej skrzyni na specjalnym statku, gdy tymczasem został on przesłany pocztą w zwykłej paczce.

4. Brylant Hope. 350 mln dolarów (1,4 mld zł)

Brylant zwany Nadzieją wazy 9 g. Był własnością francuskich królów, dziś przechowywany jest w waszyngtońskim Muzeum Historii Naturalnej. Wielu jego właścicieli prześladował pech, dlatego też dziś, wbrew nazwie, przypisuje mu się moc sprawiania nieszczęść.

5. De Beers Centenary. 100 mln dolarów (386 mln zł)

Waży niecałe 55 g. Jego nazwa pochodzi od firmy De Beers wydobywającej diamenty - został zaprezentowany na jej stulecie. Stąd też jego nazwa, którą można przetłumaczyć właśnie jako „stuletni”. Diament jest bardzo zagadkowy. Wiadomo, że De Beers komuś go sprzedał, ale kim był nabywca, firma zdradzić nie chce.

6. Różowy Steinmetz. 25 mln dolarów (97 mln zł)

Ten ważący niecałe 12 g kamyczek to największy jaskraworóżowy brylant na świecie. Znaleziono go w 1999 r. w Afryce.

7. Niebieski Wittelsbach. 16.4 mln dolarów (63 mln zł)

Jego czystość jest porównywalna do tej, którą ma brylant Hope. Należał do klejnotów koronnych władców Austrii i Bawarii.

8. Heart of Eternity. 16 mln dolarów (62 mln zł)

Ten afrykański diament nazwano Sercem Wieczności. Jest bardzo rzadkiej klasy, nawet jak na błękitny brylant.

9. Czerwony brylant Moussaieff. 7 mln dolarów (27 mln zł)

Waży niecały gram, ale potrafi zachwycić swą oryginalną czerwoną barwą. To właśnie ona ma wpływ na jego wysoką w stosunku do wielkości cenę.

10. Brylant Allnatt. 3 mln dolarów (12 mln zł)

Allnatt  został najprawdopodobniej wydobyty w RPA. Jego nazwa pochodzi od nazwiska właściciela, Alfreda Ernesta Allnatta, który był znanym kolekcjonerem i mecenasem sztuki. Ten wyjątkowy żółty klejnot trafił do niego w latach 50-tych XX w.

Źródło: mostexpensivediamond.org