Imigranci w Wielkiej Brytanii

i

Autor: Shutterstock

Imigranci w Wielkiej Brytanii. Jest w nas siła

2016-07-02 8:57

Tylko w 2015 r. Wielka Brytania przyjęła 333 tys. obcokrajowców. Z tego aż 11 proc. stanowili Polacy. Oznacza to, że w roku ubiegłym na emigrację do Wielkiej Brytanii zdecydowało się ok. 36,3 tys. Polaków.

Wielka Brytania jest jedną z największych europejskich kolebek imigrantów. Korzystne warunki socjalne i prawo stosunkowo przyjazne imigrantom przyciąga zarówno anglojęzycznych Europejczyków, jak i mieszkańców innych kontynentów.

Z danych Narodowego Urzędu Statystycznego w Wielkiej Brytanii wynika, że w 2015 r. na wyspach przebyło ok. 330 tys. długoterminowych imigrantów netto, co stanowi zwiększenie się ludności napływowej o ok. 20 tys. rok do roku. W 2015 r. do Zjednoczonego Królestwa przybyło ok. 630 tys. imigrantów, a na emigrację zdecydowało się ok. 290 tys. jednostek.

W 2015 r. do Wielkiej Brytanii przybyło ok. 270 tys. imigrantów z Unii Europejskiej. Jednocześnie wyspy opuściło ok. 85 tys. obywateli UE. Tak więc bilans był dodatni i wyniósł ok. 184 tysięcy. Do tego dochodzi rosnąca fala wspomnianych imigrantów spoza Europy. W rzeczywistości w Wielkiej Brytanii pojawiło się prawdopodobnie jeszcze więcej przybyszy, ponieważ dane, którymi dysponuje Fullfact, pochodzą głównie z badań prowadzonych na lotniskach, podczas kiedy nie uwzględniają osób, które przekroczyły granicę nielegalnie. Pod podjęciami imigrantów i emigrantów należy rozumieć osoby, które przynajmniej raz w roku zmieniły kraj swojego pobytu.

Przeczytaj również: Polska się wyludnia. Co dalej z naszą gospodarką?

Większość imigrantów z Europy, która przybyła do Zjednoczonego Królestwa, jako powód wizyty wskazuje podjęcie pracy lub jej poszukiwanie. Często o przyjeździe decydują także studia oraz chęć dołączenia do rodziny przebywającej w Wielkiej Brytanii. W przeciwieństwie do Europejczyków, mieszkańcy innych kontynentów swój przyjazd tłumaczą przede wszystkim podjęciem nauki.

W ciągu ostatnich kilku lat przyrost migrantów netto (po odjęciu osób, które opuściły wyspy) wynosił ponad 100 tys. przyjezdnych rocznie. Z danych Obserwatora Migracyjnego przy Uniwersytecie Oxfordzkim wynika, że Wielka Brytania była jednym z trzech krajów UE, które zaczęły przyjmować pracowników ze wspólnoty bezpośrednio po otwarciu granic. Między innymi dlatego od 2014 r. można było obserwować strumień Europejczyków, który zalewał wyspy w poszukiwaniu lepszego życia.

Może cię zainteresować: Polska to raj dla pracowników z Ukrainy. Ilu imigrantów przyjęliśmy?

W 2014 r. populacja obywateli EU w Wielkiej Brytanii wynosiła już ok. 3 miliony osób, a więc – ok. 5 proc. wszystkich mieszkańców. Z tego 2 mln przybyłych pracowało, co stanowi ok. 7 proc. wszystkich pracowników na terenie Zjednoczonego Królestwa. Co więcej, statystyki wskazują, że większość ludności napływowej z UE, która zamieszkuje obecnie wyspy, bo aż 1,6 mln osób, przybyła do Wielkiej Brytanii właśnie w latach 2006 – 2014, a więc po otwarciu granic. Jednocześnie szacuje się, że poza granicami Zjednoczonego Królestwa żyje obecnie ok. 1,2 mln Brytyjczyków.

Daje się także zaobserwować inną ciekawą zależność. Obywatele Europy w Wielkiej Brytanii są bardziej chętni do podejmowania pracy niż rodowici mieszkańcy i imigranci z innych kontynentów. Jeżeli przyjrzymy się wszystkim mieszkańcom wysp w wieku umożliwiającym pracę, to okaże się, że pracuje 78 proc. obywateli Europy, 74 proc. Brytyjczyków i tylko 62 proc. imigrantów spoza UE.

Źródła: ons.gov.uk, fullfact.org, tvn24bis.pl, wyborcza.pl

Player otwiera się w nowej karcie przeglądarki

Najnowsze