Nie dolar, tylko srebro i złoto - 1620

i

Autor: ARCHIWUM

Jaślanin znalazł skarb i… dostał 50 tys. zł nagrody za uczciwość

2016-01-19 10:00

Niesamowita historia przydarzyła się pod Jasłem panu Łukaszowi, który podczas prac na swojej działce odkopał złote bransolety. Znalezisko przekazał służbom konserwatorskim. Dostał za to nagrodę w wysokości 50 tys. zł!

Łukasz Gajewski jest rolnikiem spod Jasła. Pod koniec lata prowadził prace na swojej działce i przypadkiem wykopał skarb – pochodzące z epoki brązu bransolety zrobione z 18-karatowego złota. Zgodnie z prawem taki obiekt, wykopany nawet na czyjejś prywatnej ziemi, i tak należy do skarbu państwa. Państwo w takiej sytuacji musi jednak liczyć na uczciwość znalazcy i tym razem się nie zawiodło.

ZOBACZ TEŻ: Skąd się wzięło powiedzenie „wyjść jak Zabłocki na mydle”

Pan Łukasz zgłosił znalezisko służbom konserwatorskim i przekazał im bransolety. Te trafiły do Muzeum Podkarpackiego – zdaniem archeologów są unikatowe, przez co bezcenne. W lecie bieżącego roku będzie można je obejrzeć w skansenie w Trzcinicy. Ucieszą się nie tylko turyści – także pan Łukasz został nagrodzony za uczciwość. Otrzymał aż 50 tys. zł od ministra kultury, których uroczyste wręczenie odbyło się 17 stycznia. Tak wysoka kwota ma zachęcić innych potencjalnych znalazców dóbr kultury do przekazywania ich odpowiednim służbom.

Źródło: polskieradio.pl

Player otwiera się w nowej karcie przeglądarki

Najnowsze