starość

i

Autor: E. M. Welch / Rex Features

Kowalczyk: Reforma emerytalna "może wejść w życie jeszcze w tym roku"

2016-03-02 14:15

Niższy wiek emerytalny jeszcze w tym roku? Nie wykluczył tego minister Henryk Kowalczyk, szef Komitetu Stałego Rady Ministrów w programie "Jeden na Jeden" w TVN24. Dodał, że jest to możliwe pod warunkiem "jeśli dojdziemy do porozumienia ze wszystkimi w tej sprawie". Dodał też, że od 1 stycznia 2017 zostanie podniesiona kwota wolna od podatku, ale nie wiadomo do jakiego poziomu.

Minister Kowalczyk podtrzymał ostatnie zapowiedzi Jarosława Kaczyńskiego i zapewnił, że obniżenie wieku emerytalnego nastąpi od 1 stycznia 2017. Dodał jednak, że istnieje szansa, aby reforma weszła w życie jeszcze w bieżącym roku.

Zobacz również: Waloryzacja emerytur. Najbiedniejsi dostaną jedynie 1,6 zł więcej

- Prezydent składał ustawę w sierpniu. Wtedy był taki termin, ale po tym jak poprzedni rząd odrzucił tę ustawę złożył ją powtórnie w nowej kadencji Sejmu, więc nie było żadnych szans, by ją uchwalić od 1 stycznia 2016. Stąd późniejszy termin - szef Komitetu Stałego Rady Ministrów.

Polityk PiS odniósł się również do słów wicepremier Mateusza Morawieckiego, który niedawno podkreślał, że w sprawie reformy emerytalnej "nie było twardego zobowiązania ze strony rządu". -- To jest nasze zobowiązanie programowe. Ono nie jest "twarde", bo twarde zobowiązanie jest wtedy, jak się podpiszę jakąś umowę, ale my traktujemy nasze zobowiązania wyborcze bardzo poważnie w przeciwieństwie do poprzedników. Będziemy to realizować - zapewnił Kowalczyk.

Minister zdradził, że oprócz obniżenia wieku emerytalnego (kobiety 60 lat, mężczyźni 65 lat), pojawią się też głosy, aby powiązać wiek emerytalny ze stażem pracy. - Jest dyskusja, czy ma być wprost obniżenie wieku emerytalnego do 60 i 65 lat, tak jak jest w projekcie prezydenckim, czy jeszcze to powiązać ze stażem pracy, jak chcą niektóre środowiska - wskazał Kowalczyk.

Czytaj także: Od dziś emeryci mogą więcej dorabiać

Przy okazji minister oświadczył, że od 1 stycznia 2017 roku zostanie podniesiona kwota wolna od podatku, ale nie sprecyzowano czy do 8 tys. zł, jak obiecywał w kampanii Andrzej Duda i Beata Szydło. - Podniesienie kwoty wolnej od podatku powoduje również skutki finansowe w samorządach i o tym doskonale pamiętamy. Trzeba wymyślić trochę inny sposób finansowania - podkreślił Kowalczyk.

- Będziemy mogli w drugim półroczu ocenić realne wpływy podatkowe i wtedy będziemy wiedzieli, na ile nas stać jeśli chodzi o kwotę wolną od podatku - powiedział Henryk Kowalczyk. - Żeby tę ustawę uchwalić mamy czas do 30 listopada - dodał minister.

 

Źródło: TVN24 BiŚ

Player otwiera się w nowej karcie przeglądarki

Najnowsze