Morawiecki będzie „superministrem”. Ma znaleźć bilion zł na inwestycje!

2016-02-15 14:36

Kiedy prezes PiS-u Jarosław Kaczyński w zeszłym roku zapowiadał, że chce przeznaczyć na rozwój Polski 1,4 biliona zł, wydawało się, że to tylko element kampanii wyborczej. Jednak partia rządząca właśnie wciela ten program w życie! Jego twarzą ma być minister rozwoju, Mateusz Morawiecki, który stanie się „superministrem” - z upoważnienia premiera będzie mógł rozkazywać pozostałym szefom resortów, a jego głównym zadaniem jest znalezienie biliona na inwestycje.

„Polska droga do dobrobytu, czyli program stabilnego rozwoju” - to oficjalna nazwa programu rozwojowego dla Polski, który swym nazwiskiem ma firmować Morawiecki - stąd w skrócie projekt jest określany mianem „planu Morawieckiego”. Według nieoficjalnych informacji prace nad planem rozpoczęły się na wiele miesięcy przed wyborami, a teraz jego wdrażanie ma ruszyć na poważnie.

ZOBACZ TEŻ: Kaczyński obiecuje 1,4 BILIONA zł na inwestycje

Zgodnie z zapisami dokumentu Ministerstwo Rozwoju, którym kieruje Morawiecki, ma się stać „superresortem”, który w zakresie powierzonych zadań będzie miał władzę nad pozostałymi ministerstwami. Ranga Morawieckiego tym samym wzrasta – będzie w rządzie drugim po premier Beacie Szydło.

Morawiecki mówi metaforycznie, że „paliwo, na którym polska gospodarka jechała przez 27 lat, już się wyczerpuje” i dlatego nasz kraj wymaga nowego zastrzyku energii. To właśnie nim ma być ów mityczny wręcz bilion zł na inwestycje. Źródłem, z którego mają pochodzić pieniądze, ma być sektor bankowy, fundusze inwestycyjne oraz instytucje międzynarodowe.

Według założeń Morawieckiego możemy spodziewać się prawdziwej gospodarczej rewolucji. Minister chce stworzyć nową strategię dla Polski nazywaną szumnie biznesową konstytucją. W jej ramach Polska ma zostać na nowo jasno podzielona na regiony i doliny przemysłowe, klastry i specjalne strefy ekonomiczne. Ma też powstać agencja, która będzie zajmowała się innowacyjnością.

ZOBACZ TEŻ: Ile pieniędzy zabiera Polakom państwo?

„Superminister” ogłosił filary, na których ma się opierać jego plan, ale i zagrożenia. Wśród tych pierwszych wymienia reindustrializację, rozwój polskich firm, inteligentne inwestycje, dostępność kapitału dla rozwoju oraz ekspansję zagraniczną. Wśród zagrożeń, w które obecnie uwikłana jest nasza gospodarka, znalazło się uzależnienie rozwoju od zagranicy, niski średni dochód, problemy demograficzne, słabość instytucji i obsługa długu publicznego.

Źródło: tvn24bis.pl

Player otwiera się w nowej karcie przeglądarki

Najnowsze