Mateusz Morawiecki podczas swojej wizyty w Brukseli wyraźnie podkreślił, że Polska nie potrzebuje presji, by zmniejszać emisję dwutlenku węgla. Tymczasem wiceszef Komisji Europejskiej dał do zrozumienia, że chce ona wykorzystać występujący ostatnio smog w dyskusji z Warszawą, by przekonywać ją do redukcji emisji gazów cieplarnianych, transformacji energetycznej i zgody na restrykcje wobec sektora transportowego.
Zobacz też: Kolejne dymisje w Ministerstwie Finansów? Odchodzą eksperci od podatków
Zdaniem wicepremiera Morawieckiego Polska z własnej inicjatywy walczy z emisją dwutlenku węgla i innych zanieczyszczeń, wprowadzając odpowiednie regulacje (np. dotyczące zmiany jakości kotłów, zmiany i określenia jakości paliwa, które może być spalane) i finansując proekologiczne inwestycje. - Zdajemy sobie sprawę z tego, jaką łatkę nam przypięto, ale wystarczy popatrzeć, jaka jest ilość ton emisji CO2 na jednego mieszkańca, żeby zobaczyć, że ta emisja jest wyższa w Niemczech na przykład niż w Polsce i w wielu innych krajach - powiedział Mateusz Morawiecki.
źróło: polskieradio.pl