Nie do pomyślenia! Prawicowa radna zarabia na serwisach erotycznych

„Monika Tera, radna z Piotrkowa, (…) robi biznes na reklamie sekstelefonów i serwisów z wirtualnymi seksrandkami” - grzmi „Dziennik Łódzki”, podkreślając jednocześnie, że radna odcina się od takiej działalności. Tymczasem gazeta ustaliła, że należąca do Tery firma Centrum Media odpowiada za serwisy internetowe takie jak choćby Kapciochy.pl (z dojrzałymi paniami), Dupeczki-dla-ciebie.eu, Pukaj-laski.re czy Umawianie-na-seks.eu. Można w nich znaleźć erotyczne zdjęcia i animacje. Jak twierdzi „Dziennik Łódzki”, firma Tery zamieszcza też w gazetach erotyczne anonse. Podane są w nich numery, pod które wystarczy zadzwonić lub wysłać SMS, by skorzystać z tzw. sekstelefonu.

ZOBACZ TEŻ: Ksiądz znalazł sposób na dopalacze. Jest skuteczniejszy od policji

„Gazeta Łódzka” zwróciła się do radnej z prośbą o komentarz do ich ustaleń. Tera oznajmiła, że w Piotrkowie działają jeszcze dwie firmy o identycznej nazwie, jak jej przedsiębiorstwo. Podkreśliła, że zajmuje się jedynie sprzedażą miejsc reklamowych. Jak ustalili dziennikarze gazety, w mieście jest jednak tylko jedna firma Centrum Media – należąca do radnej. Tera odparła na to, że nie czerpie korzyści z seksbiznesu i działa legalnie. Pikanterii sprawie dodaje fakt, że radna kojarzona jest z konserwatywnymi ugrupowaniami. Dziesięć lat temu startowała w wyborach samorządowych pod szyldem chrześcijańsko-konserwatywnej Prawicy Rzeczypospolitej Marka Jurka. Od czterech lat nie jest już jednak członkinią ugrupowania.

Źródło: dzienniklodzki.pl