Sklep spożywczy, sklep mięsny, mięso, więdliny, sprzedawca

i

Autor: Andrzej Lange

Niebezpieczne mięso na targowiskach i u gospodarzy- ostrzega NIK

2016-07-12 18:10

NIK alarmuje. Mięso sprzedawane na targowiskach czy bezpośrednio od gospodarzy może zagrażać zdrowiu. Powód? Brak właściwego nadzoru nad ubojem gospodarczym zwierząt i handlem produktami pochodzącymi z tego uboju

Zdaniem NIK zmian wymaga organizacja nadzoru nad bezpieczeństwem żywności. Obecna struktura nadzoru jest niewystarczająca. Dowodem na to są wyniki kontroli rynku mięsnego.

Według raportu NIK,  nadzór nad ubojem gospodarczym zwierząt i handlem produktami pochodzącymi z tego uboju na rynku krajowym był niedostateczny.

Zobacz: Coraz więcej Polaków wypłaca gotówkę ze sklepowej kasy

Kontrolerzy dopatrzyli się nieskuteczności w działaniach Inspekcji Weterynaryjnej, dotyczących bezpieczeństwa żywności, przede wszystkim w zakresie nadzoru nad ubojem zwierząt w gospodarstwach i utylizacją powstających tak odpadów szczególnego ryzyka.

Okazuje się, że nie weryfikowano uprawnień do uboju zwierząt w gospodarstwach. Wskutek niewystarczającego bieżącego nadzoru ze strony powiatowych i wojewódzkich lekarzy weterynarii dochodziło do ignorowania norm prawnych w tym zakresie.

W konsekwencji doprowadziło to do niekontrolowanego i nielegalnego handlu mięsem i jego przetworami na rynku krajowym przy lekceważeniu zasad bezpieczeństwa żywności.

Takie postępowanie mogło skutkować rozwojem groźnych chorób, jak np. włośnica.

Zobacz: Jak wybrać polisę turystyczną

Zdaniem NIK  ani Minister Rolnictwa i Rozwoju Wsi, ani Główny Lekarz Weterynarii nie zadbali o wyeliminowanie procederu wprowadzania na rynek krajowy mięsa z nielegalnego uboju, bez badań lekarsko-weterynaryjnych - tymczasem statystyki wskazują na niepokojącą skalę nielegalnej produkcji i dystrybucji takiego mięsa.


Często nie zgłaszano lekarzom weterynarii ubojów zwierząt - dokonywanych przeważnie w niehumanitarnych warunkach - i, co gorsza, wprowadzano takie mięso do obrotu na rynku krajowym.


Takie lekceważenie zasad bezpieczeństwa produkcji żywności stwarza zagrożenie dla zdrowia, a nawet życia konsumentów.

 

źródło: NIK

Player otwiera się w nowej karcie przeglądarki

Najnowsze