Nieuczciwe zagrywki Trumpa? Jego syn miał uzyskać informacje szkodzące Hillary Clinton w kampanii

Nowe informacje opublikowane przez dziennik NYT stawiają w niekorzystnym świetle najstarszego syna prezydenta Stanów Zjednoczonych. Nieczystą zagrywkę miał zastosować Donald Trump junior, kiedy skontaktowała się z nim rosyjska prawniczka Natalia Weselnicka, która ma być powiązana z Kremlem. Do spotkania miało dojść 9. czerwca 2016 roku w Trump Tower na Manhattanie, dwa tygodnie po tym, jak Trump otrzymał prezydencką nominację Republikanów.

Zobacz także: Polska może stać się jedną ze światowych potęg gospodarczych

Weselnicka miała obiecać DT juniorowi informacje szkodzące Hillary Clinton, rywalce ojca w walce o Biały Dom. Co więcej, wiadomość ta tym bardziej stawia Trumpa w niekorzystnym świetle, że uczestniczyć w spotkaniu miał ówczesny szef kampanii wyborczej Trumpa, Paul Manafort oraz jego zięć Jared Kushner – mąż Ivanki, który obecnie jest jego doradcą i jednym z najbliższych współpracowników.

Sprawdź również: Uwaga kierowcy! Już w październiku do CEP mogą trafić nowe dane!

Jak wynika z oświadczenia syna prezydenta, znajomy poprosił go „o spotkanie osobą, która może mieć informacje pomocne w kampanii". Wcześniej tłumaczył się także, że odbyto „krótkie spotkanie zapoznawcze", którego celem było omówienie programu adopcji rosyjskich sierot przez Amerykanów. Obecnie Rosja ma nie brać już w nim udziału. Dodał także, że przed umówioną wizytą w Trump Tower nie podano mu nazwiska osoby, która ma go odwiedzić i w efekcie nie rozmawiano o kampanii prezydenckiej.
W niedzielę rzecznik zespołu doradców prawnych prezydenta wydał oświadczenie stwierdzające, że prezydent Trump miał „nie wiedzieć i nie uczestniczyć " w tym spotkaniu.

Źródło: /rmf24.pl