Płyta Prince'a z niepublikowanymi wcześniej nagraniami wycofana ze sprzedaży

„Deliverance" postanowił wydać producent z Los Angeles, George Ian Boxill, który współpracował z Prince'm w latach 2006 – 2008. Na singlu znalazł się dorobek artystów z tamtego okresu. Boxill zaplanował premierę „Deliverance" na 21 kwietnia, kiedy przypada pierwsza rocznica śmierci Prince'a. Król popu zmarł dokładnie rok temu, w wieku 57 lat. Boxill nie przewidział jednak, że na utwory Prince'a będą mieli chrapkę jego spadkobiercy. Pozwali inżyniera i wygrali proces zanim doszło do premiery. Sąd federalny w Minnessocie orzekł, że Boxill musi zwrócić spadkobiercom Prince'a nagrania, które nie ujrzały jeszcze światła dziennego.

Patrz też: Prince nie żyje. Jaki majątek pozostawił po sobie artysta?

Długo wyczekiwany singiel promujący pośmiertny krążek Prince'a miał trafić do sprzedaży w serwisie iTunes. Utwory z „Deliverance" są niedostępne w aplikacji, podobnie jak w Apple Music. Jednak z werdyktem sądu nie zgodził się wydawca, RMA (Rogue Music Alliance). Firma potwierdziła, że EP-ka została chwilowo wycofana ze sprzedaży. Jak poinformował „Pitchfork", singiel błyskawicznie powrócił jednak do oferty. Tyle, że na spersonalizowanej stronie płyty. W serwisie iTunes i Aplle Music 21 kwietnia nadal nie można było kupić „Deliverance".

- Sąd Federalny zlokalizowany w Minnesocie tymczasowo nakazał wycofanie pozostałych utworów, które nie znalazły się na EP-ce „Deliverance". Nakaz sądowy nie dotyczy wydania singla „Deliverance". Dlatego singel „Deliverance" będzie nadal sprzedawany – napisał Matthew Wilson z RMA w oficjalnym oświadczeniu. Singiel nadal jest dostępny na terenie Stanów Zjednoczonych. Format mp3 można nabyć za 1,29 dolara (blisko 5 zł), a format hi-fi – za 3,50 dolara (blisko 14 złotych).

Zobacz także: Dom Michaela Jacksona jest do kupienia za blisko 275 mln zł [GALERIA]

Materiał z „Deliverence" pochodzi z okresu, kiedy powstały krążki „3121" i „Planet Earth". Bogata dyskografia „Księcia" zawiera takie albumy, jak „Purple Rain", „Sign o' the Times", „1999", „The Gold Experience" czy „Art Official Age". W 2016 roku sprzedano 2,23 mln płyt Prince'a. Muzyk pobił pośmiertnie rekord Adele – sprzedaż jej krążków sięgnęła 2,21 mln. Według thedailybeast.com sprzedaż „Deliverence" została wstrzymana do 3 maja. Więcej informacji na temat niepublikowanych wcześniej utworów Prince'a wraz z oświadczeniem RMA można znaleźć na stronie deliverance.is.

Oprac. na podst. gwiazdy.wp.pl, pitchfork.com, spidersweb.pl, antyradio.pl, thedailybeast.com, rollingstone.com