Na Dolnym Śląsku czeka praca

i

Autor: Shutterstock

Polaku, nie bój się o pracę! Szefowie chcą zatrudniać

2016-09-12 13:56

Polski rynek pracy należy do kandydata – prawie 30 proc. firm planuje rozpocząć rekrutacje jeszcze w 2016 r. Mimo to, prawie co czwarty pracownik nie jest pewny swojego zatrudnienia – wynika z najnowszych badań Work Service. Pracodawcy nie są jednak skłonni do dawania podwyżek – planuje je jedynie 10 proc. przedsiębiorstw, podczas gdy liczy na nie ponad 52 proc. zatrudnionych.

Jak wynika z VI edycji Barometru Rynku Pracy Work Service, nowych pracowników będą poszukiwać głównie przedsiębiorstwa z branż: usługi i produkcja. Pracodawcy mają jednak mocno utrudnione zadanie – aż 35 proc. deklaruje, że miało trudności rekrutacyjne w ostatnim czasie.

– Polski rynek pracy zaczyna się kurczyć, co przy rekordowo niskich poziomach bezrobocia i rosnących potrzebach rekrutacyjnych jest jeszcze bardziej widoczne. Ten proces w głównej mierze jest związany ze zmianami demograficznymi, które są dodatkowo wzmacniane przez emigrację zarobkową. Z danych GUS wynika, że już niemal 2,4 mln Polaków przebywa za granicą – tłumaczy w komunikacie Krzysztof Inglot, pełnomocnik zarządu Work Service SA. – W tym samym czasie pojawiają się trudności z obsadzaniem miejsc pracy w naszym kraju. Pracodawcy zaczynają mieć problemy z dostępnością kadr nawet na stanowiska niewymagające doświadczenia i kompetencji. Dzieje się tak mimo, że nadal ponad milion osób w Polsce jest bezrobotnych.

Czekasz na podwyżkę? Planuje je tylko 10 proc. pracodawców

Mimo problemów z rekrutacją, tylko 10 proc. pracodawców planuje podnieść wynagrodzenia, podczas gdy na podwyżki liczy ponad 52 proc. badanych. Autorzy raportu sugerują, że przyczynami niskiej skłonności do podwyżek może być utrzymująca się deflacja i wysoki klin podatkowy. Podkreślają jednak, że realne wynagrodzenia rosną w tempie 5,3 proc., co i tak stanowi największy wzrost ostatnich lat.

Sprawdź także: Znakomite dane z rynku pracy! Rosną pensje i to nie tylko w budżetówce

– Firmy zamiast stawiać na podwyżki wolą wdrażać systemy szkoleń, podnosić kwalifikacje pracowników i budować ścieżki ich karier. Oznacza to tyle, że preferowane sposoby radzenia sobie z problemami rynku pracy przez pracodawców nie do końca odzwierciedlają oczekiwania pracowników – komentuje w raporcie Krzysztof Inglot. – Trzeba także powiedzieć, że tak długo jak pracownicy nie będą czuć, że ich stawki są konkurencyjne wobec tych proponowanych w krajach Unii Europejskiej, ich optymizm będzie raczej ostrożny. Widzimy to wyraźnie w wynikach naszego badania.

Niepewność na rynku pracy

Ponad połowa (53,2 proc.) pracujących Polaków uważa, że w ciągu ostatniego roku ich sytuacja na rynku pracy nie uległa zauważalnej poprawie, a co czwarty zatrudniony (24 proc.) nie jest pewny swojego miejsca pracy. Obawy te dotyczą jednak dość odległej perspektywy czasowej – 1–2 lat, a nie najbliższej przyszłości. Odsetek osób obawiających się utraty pracy zwiększa się wraz z wiekiem – w grupie osób powyżej 55 roku życia wynosi on 30 proc. Autorzy raportu podkreślają, że może mieć to związek z zapowiadanymi zmianami w systemie emerytalnym.

Czytaj też: Będą zmiany w prawie pracy. Początek końca śmieciówek?

Obawy Polaków nie znajdują potwierdzenia w danych makroekonomicznych, które są dość optymistyczne. Jak wynika z danych GUS, bezrobocie w Polsce jest obecnie na rekordowo niskim poziomie – w czerwcu 2016 r. stopa bezrobocia wyniosła 8,8 proc.

Player otwiera się w nowej karcie przeglądarki

Najnowsze