W Niemczech uchodźcy pracują jak niewolnicy?

i

Autor: Shutterstock

Polska nie przyjmie uchodźców, ale zapłaci im fortunę zapomogi

2017-09-20 14:24

Polski rząd nadal odmawia przyjmowania uchodźców, którzy przybyli do Unii Europejskiej, ale zamierza przeznaczyć niemałą sumę na łagodzenie skutków kryzysu migracyjnego. Warszawa wpłaci na ten cel aż 50 mln euro (ponad 200 mln zł) i to tylko w tym roku. Pieniądze trafią na konto Inicjatywy Wzmocnienia Gospodarczego Europejskiego Banku Inwestycyjnego (EBI) - poinformowało Ministerstwo Finansów.

Polski rząd poinformował prezesa Europejskiego Banku Inwestycyjnego Wernera Hoyera o gotowości Polski do wpłaty na rzecz Inicjatywy Wzmocnienia Gospodarczego kwoty 50 mln euro jeszcze w tym roku. Wicepremier Mateusz Morawiecki podkreślił, że priorytetem rządu w odpowiedzi na kryzys humanitarny na Bliskim Wschodzie jest udzielanie wsparcia bezpośrednio na miejscu.

Sprawdź koniecznie: "Die Welt": Za nieprzyjęcie uchodźców Polska zapłaci ponad 6 mld zł kary?

Polska deklarując wpłatę ponad 200 mln zł, znalazła się w czołówce europejskich państw, które przeznaczą na ten cel najwięcej pieniędzy. Ponadto jest też w piątce stolic, które najszybciej zgłosiły gotowość do udzielenia pomocy. Pozostałe kraje to: Włochy (zadeklarowana wpłata 45 mln euro), Słowacja (2 mln euro), Słowenia (500 tys. euro) i Luksemburg (400 tys. euro).

Inicjatywa EBI obejmie kraje południowego sąsiedztwa UE (Algieria, Egipt, Gaza/Zachodni Brzeg, Jordania, Liban, Maroko, Tunezja, Syria, Libia) oraz Zachodnich Bałkanów (Albania, Bośnia i Hercegowina, Serbia) w związku z napływem migrantów na te tereny.

 


Źródło: www.euractiv.pl

Player otwiera się w nowej karcie przeglądarki

Najnowsze