Sala obrad w sejmie

i

Autor: Artur Hojny Sala obrad w sejmie

Poseł Kukiz'15 do PiS: krytykowaliście innych za nepotyzm, sami robicie to samo

2016-03-31 20:22

PiS krytykowało PO i PSL za obsadzanie "swoimi" wszelkich możliwych stanowisk, a teraz, po wygranych wyborach, samo dziarskim krokiem zmierza w ich ślady  - powiedział w Sejmie Tomasz Jaskóła, poseł  Kukiz'15.

- Zgodnie z doniesieniami prasowymi już 200 stanowisk w spółkach skarbu państwa, agencjach państwowych, zwłaszcza rolnych, i instytucjach, zostało obsadzonych przez rząd osobami związanymi z partią rządzącą  - działaczami PiS, bliskimi, zwolennikami, znajomymi – tłumaczył.

Jaskóła złożył wniosek o przedstawienie przez premier Szydło podczas trwajacego właśnie posiedzenia Sejmu informacji na temat polityki kadrowej prowadzone przez PiS. I przypomniał co bardziej "spektakularne" nominacje dokonane przez partię rządzącą.
Wśród nich - nominację radnego PiS Jacka Chwaleni (z zawodu fizjoterapeuty) do Rady Nadzorczej Polskiego Holdingu Nieruchomości.  - Cóż ten członek PiS-u w nieruchomościach będzie masował? - pytał Jaskóła.

Zobacz także: 30 działaczy PiS-u dostało pracę w Enerdze. To kolesiostwo?

Kolejny przykład to nominacja Zdzisława Filipa na prezesa Grupy Tauron. Kim jest Filip? Dawnym kolegą Beaty Szydło - jeszcze z podstawówki.

Jaskóła przypomniał także postać Violetty Mackiewicz-Sasiak, pielęgniarki w domu opieki społecznej, która została członkiem Rady Nadzorczej Grupy Energa. - "Praca nie obietnica" – to hasło wyborcze dla niej właśnie się spełniło – ironizował.

- Prezes Kaczyński mówił, że nie ma, jeśli chodzi o sprawę nepotyzmu, żadnej taryfy ulgowej – przypomniał.
Podkreślił, że obywatele mają prawo oczekiwać od rządzących, że stanowiska w spółkach skarbu państwa będą obsadzali profesjonalistami. Tymczasem to, co się dzieje spotyka się z "ogólnym oburzeniem społeczeństwa".  - Czy partia rządząca wreszcie będzie "dobrą zmianą"? - pytał.

MK

Player otwiera się w nowej karcie przeglądarki

Najnowsze