Wakacje w Polsce czy za granicą? Czym warto kierować się przy wyborze miejsca

i

Autor: materiały promocyjne

Pracownicy ZUS zwiedzali świat za pieniądze podatników

2016-03-13 21:26

Nowy Jork, Ateny, Rzym, Paryż, Wiedeń. To tylko skromna część z dużej puli 22 miast zlokalizowanych w 11 państwach Europy i Ameryki Północnej, które odwiedzili pracownicy ZUS w ramach swoich obowiązków służbowych. Co tam robili?

W 2015 roku w 22 miastach położonych w 11 państwach Europy i Ameryki Północnej odbyło się 27 spotkań w ramach "Dni Poradnictwa", w których miało wziąć udział 32 pracowników Zakładu Ubezpieczeń Społecznych i 1673 ubezpieczonych – informuje portal Money.pl.

Zobacz: 500 zł na dziecko. Ekspert odpowiada na pytania czytelników

Urzędnicy mieli odwiedzić znane miasta i kurorty m.in. w USA (Nowy Jork, Pompano Beach), Kanadzie (Montreal), Niemczech (Berlin), Szwecji (Sztokholm), Belgii (Bruksela), Grecji (Ateny), Włoszech (Rzym, Palermo), Francji (Paryż).

Urzędnicy w ramach „Dni Poradnictwa” mają informować Polonię o świadczeniach emerytalnych i rentowych w Polsce. Na przykład prelekcje w Pompano Beach oraz w Clearwater (na Florydzie w USA) dotyczyły takich zagadnień jak: "zasady dostępu do indywidualnych kont w ZUS przez internet (pue.zus.pl), nowe sposoby komunikacji z ZUS (internet, e-mail, Skype, Centrum Obsługi Telefonicznej)".

Czy nie można takich szkoleń przeprowadzać on-line? Chyba nie, bo wszystko wskazuje na to, że lista zagranicznych kierunków....powiększy się. W tym roku urzędnicy mają odwiedzić również Polaków mieszkających w Hiszpanii.

Przeczytaj: Uber szturmuje polski rynek i obniża ceny

Jak podaje Money.pl,  rzecznik ZUS, zapewnia, że wyjazdy w ramach "Dni Poradnictwa" nie mają nic wspólnego z wypoczynkiem. Spotkania odbywają się na życzenie Polonii, która kieruje do ZUS-u za pośrednictwem polskich placówek dyplomatycznych prośby o organizację spotkań. Co ciekawe, urzędników ZUS na zagranicznych prelekcjach zaczynają wspierać także urzędnicy NFZ.

Te zagraniczne spotkania miały kosztować ZUS ponad 147 tys. zł.

 

Źródło: Money.pl

Player otwiera się w nowej karcie przeglądarki

Najnowsze