Ruszyły XIV Targi Franczyzy. Przyjdź i znajdź swój pomysł na biznes

2016-10-14 2:00

To największe franczyzowe wydarzenie w Europie Środkowo-Wschodniej – 173 pomysły na biznes i 7 tys. potencjalnych franczyzobiorców. Przez trzy dni odbędą się spotkania, toczą się rozmowy, negocjacje i podpisywane są umowy. Nim jednak poszukujący pomysłu na biznes dokonają być może najważniejszego w życiu wyboru, korzystają z wiedzy i doświadczenia ekspertów na Forum Szkoleniowym. Jego gościem specjalnym w tym roku jest Robert Moskwa, aktor i trener biznesu, który opowie jak dokonać ważnych zmian w życiu zawodowym.

W dniach 13-15 października w godz. 10.00-17.00 (czwartek, piątek) i w godz. 10.00-15.00 (sobota), można zapoznać się z propozycją wystawców i znaleźć swój pomysł na własny biznes.

Dobrze oszacowany biznes – 1000 pomysłów na biznes

Decydując się na własną firmę mamy do wyboru dwie drogi – prostszą, opartą na sprawdzonym pomyśle lub bardziej wyboistą, którą pokonujemy sami, bez niczyjego wsparcia. Druga jest trudniejsza, ale daje większą swobodę działania, niż w przypadku firmy zależnej. Dzięki temu sami kreujemy rozwój naszego biznesu, co czasem prowadzi do ogromnego sukcesu, ale również do bankructwa – częściej, niż w przypadku franczyzy.

To jaką drogę wybierzemy, zależy od naszej motywacji, wytrwałości, a przede wszystkim od dobrego pomysłu na biznes i umiejętności wdrożenia go w rynek. Jeśli spełniamy te warunki, warto zaryzykować działalnością na własną rękę, bez oglądania się na franczyzę. Zanim jednak osiągniemy sukces, minie ok. 10 lat. Tyle mniej więcej trwa okres, kiedy niezależna firma nabiera rozpędu. Do tego dochodzi większe ryzyko niepowodzenia. Ze względu na brak doświadczenia, łatwiej o błędy, które mogą doprowadzić do upadku działalności. To zupełnie inaczej, niż w przypadku firm franczyzowych. Te zaczynają zarabiać nawet już po roku od rozpoczęcia działalności. Jeśli więc jesteśmy niecierpliwi, a do tego cenimy wsparcie franczyzodawcy co zwiększa bezpieczeństwo biznesu, skorzystajmy z franczyzy. Należy jednak pamiętać, że franczyza to biznes jak każdy inny. By odnieść sukces trzeba ciężkiej pracy i zaangażowania. Franczyza nie kończy się na kupnie prawa do używania marki i znaku towarowego sieci, ale polega na zwykłym biznesowym planowaniu i codziennym realizowaniu założonej strategii. Wielu franczyzobiorców za swój biznes obarcza odpowiedzialnością franczyzodawcę. To błąd. Takie działanie prowadzi najczęściej do bankructwa.

Według Raportu o franczyzie 2015/2016, firmy PROFIT system (firma doradcza w zakresie franczyzy), aktualnie w Polsce funkcjonuje ponad 1 000 systemów licencyjnych. Do wyboru są koncepty, których kwota inwestycji wynosi od kilku tysięcy do kilku milionów złotych. Jak jednak w tym gąszczu znaleźć najbardziej opłacalny i najbezpieczniejszy biznes? Po ponad dwudziestu pięciu latach od debiutu nad Wisłą pierwszej sieci franczyzowej można z całą pewnością stwierdzić, że polski rynek franczyzy osiągnął fazę dojrzałości i jest znacznie bezpieczniejszy, niż jeszcze kilka lat temu. Firmy są coraz lepiej przygotowane do franczyzy i oferują franczyzobiorcom dobrej jakości narzędzia pomocne w prowadzeniu biznesu. Również potencjalni licencjobiorcy są bardziej wymagający wobec sieci, które oferują współpracę partnerską. Mają coraz większą wiedzę na temat franczyzy. Oczekują solidnych podstaw w postaci modelu biznesowego, podręcznika operacyjnego, czy precyzyjnej umowy franczyzowej.

Przed decyzją o wyborze biznesu warto zrobić dokładną kalkulację rzeczywistych kosztów inwestycji i utrzymania firmy. Wybór branży nie powinien być podyktowany trendami. Życie nie raz pokazało, że to co dzisiaj jest modne, jutro może się znudzić. Biznes trzeba dopasować do potrzeb lokalnego rynku i potencjału zakupowego klientów. Sklep z tanią odzieżą prawdopodobnie nie sprawdzi się w drogiej dzielnicy. Obroty biznesu zależą również od jego wydajności. Nie da się obsłużyć większej liczby klientów, niż pozwalają na to zasoby. Np. salon fryzjerski z trzema stanowiskami nie obsłuży więcej, niż trzech klientów jednocześnie. Jego wielkość zatem powinna być dopasowana do potencjału lokalnego rynku. Jeśli trzy stanowiska są wystarczające, nie ma potrzeby otwierania większego lokalu, bo wówczas narazimy się na większe koszty jego utrzymania. Zanim jednak to stwierdzimy warto zweryfikować możliwy popyt na nasze usługi.

Według Raportu o rynku franczyzy 2015/2016, przeciętny koszt uruchomienia placówki franczyzowej (nie uwzględniając hoteli, których inwestycja wynosi kilka milionów złotych) wynosi ok. 160 tys. zł netto. Kwota inwestycyjna podawana przez franczyzodawców to jednak tylko punkt wyjścia do rzeczywistych kosztów związanych z otwarciem i utrzymaniem nowej firmy. W rzeczywistości trzeba liczyć się z większymi wydatkami. Przed podpisaniem umowy franczyzowej należy przygotować biznes plan, w którym zostaną oszacowane koszty inwestycji i potencjalne przychody. Trzeba m.in. ustalić, w jakim lokalu będzie prowadzona działalność: czy będzie to lokal przy ulicy, czy może w centrum handlowym? Różnica wysokości czynszu jest bowiem znaczna. Ponadto placówkę trzeba wyremontować, a następnie wyposażyć ją w sprzęt i meble zgodnie z wymaganiami franczyzodawcy. Do wydatków inwestycyjnych doliczamy również zatowarowanie placówki. Są jeszcze koszty stałe, do których należy włączyć m.in. czynsz, miesięczne wynagrodzenie pracowników, telefon itp. Istnieją również koszty ukryte, charakterystyczne dla wybranej działalności. Np. w przypadku branży spożywczo-gastronomicznej trzeba liczyć się ze stratami w produktach, które szybko się psują. W takim wypadku warto zwrócić uwagę, czy franczyzodawca dopuszcza możliwość zwrotu niesprzedanego towaru. Biznes plan powinien również szacować wielkość popytu na dany towar. Wiedzę na ten temat można zdobyć od franczyzodawcy oraz samodzielnej weryfikacji natężenia ruchu pieszych w danym miejscu i w określonym czasie oraz ich profilu, kim są i czy „pasują" do produktów lub usług, które będą oferowane.

Na podstawie oszacowanych kosztów i przychodów z działalności można obliczyć okres zwrotu inwestycji. Jeśli okaże się, że całość inwestycji początkowej (remont, wyposażenie i pierwsze zatowarowanie lokalu) łącznie z kosztami bieżącymi zwróci się mniej więcej w połowie okresu obowiązywania umowy franczyzowej, można przyjąć, że model biznesowy danej firmy jest dobrze opracowany. Według Raportu franczyzowego średni okres trwania umowy franczyowej wynosi ok. 5 lat.

Wybierając biznes franczyzowy należy również dokładnie przyjrzeć się umowie franczyzowej. Zapoznając się z warunkami współpracy dobrze jest zwrócić uwagę czy umowa przewiduje wyłączność terytorialną. Czy okres jej obowiązywania jest na tyle długi, że inwestycja jaką ponosi franczyzobiorca będzie miała możliwość się zwrócić. Warto też zwrócić uwagę na staż firmy na rynku. Bezpieczniej inwestować w sprawdzony pomysł, który istnieje od kilku lat. Polska Organizacja Franczyzodawców dokładnie określa kryteria, które musi spełniać sieć franczyzowa zanim rozpocznie sprzedaż licencji na swój biznes. Zgodnie z nimi każda firma powinna zaczynać rozwój od otwierania własnych jednostek i poczekać ze sprzedażą licencji co najmniej rok lub dwa. Dzięki temu zdąży umocnić pozycję na rynku, spopularyzować markę oraz produkt, co zwiększy szanse na sukces jej poszczególnych partnerów.

Sukces obu stron, czyli franczyzodawcy i franczyobiorcy determinują trzy elementy: model biznesowy – musi być tak skonstruowany, by mogły zarobić obie strony, odpowiednia lokalizacja placówki – musi spełniać wymogi franczyzodawcy oraz być dostosowana do warunków właściwych danej branży, a także franczyzobiorca – jeśli nie zaangażuje się w pracę, nawet najlepiej skonstruowany biznes w świetnej lokalizacji upadnie.

Jednak koncept franczyzowy konceptowi nierówny. Niezależnie od standardowej definicji franczyzy i typowych zasad biznesu na licencji, każdy z nich jest inny. Firmy franczyzowe modyfikują warunki inwestycji w koncept i współpracy licencyjnej w zależności od potrzeb potencjalnych partnerów, profilu i ich możliwości finansowych, a także panujących na rynku warunków. Ziebart, koncern amerykański z branży motoryzacyjnej wyspecjalizowany w pielęgnacji i renowacji samochodów, na początek proponuje współpracę agencyjną, w ramach której w całości finansuje placówkę licencyjną; wyposażenie, maszyny i pracowników. Firma jest nowa w Polsce i zależy jej na szybkim rozwoju sieci, stąd pomysł rozwoju promocyjnego programu partnerskiego Ziebart Express. Partner nadzoruje natomiast jakość wykonywanych usług. Zarobione pieniądze dzielone są po połowie między siecią, a partnerem.

Setka Bar również bierze na siebie część kosztów inwestycji w placówkę franczyzowe. Franczyzobiorca sieci może liczyć na dofinansowanie ze strony organizatora systemu.

Telepizza na przykład stosuje różne opłaty franczyzowe, w zależności od stażu współpracy franczyzobiorcy z siecią. Nowi franczyzobiorcy, przez pierwszy rok działalności nie ponoszą żadnych opłat franczyzowych. Opłaty franczyzowe obowiązują dopiero od drugiego roku działalności. Ich wielkość uzależniona jest jednak od obrotu, z zaznaczeniem, że do poziomu 60 tys. zł opłata jest stała i wynosi 200 zł.

Tax Care, który od trzech lat rozwija koncept partnerski, przygotował ofertę pełnej franczyzy dla biur księgowych.

Więcej informacji na www.franczyza.pl

Player otwiera się w nowej karcie przeglądarki

Najnowsze