SKARB gospodarza

Bez ciągnika ani rusz

Ciągnik jest podstawowym wyposażeniem i każdy rolnik marzy o takim sprzęcie – nowoczesnym, niezawodnym, poprawiającym komfort pracy i o mocy dostosowanej do potrzeb gospodarstwa. Wejście Polski do UE stało się bodźcem do realizacji tych marzeń i rozwoju rynku. Dzięki możliwości uzyskania dofinansowania ze środków unijnych  rynek zaczął rosnąć, a polscy rolnicy mogli  wreszcie wymienić stare wysłużone traktory na nowoczesne ciągniki. Kulminacyjnym punktem był rok 2012, kiedy to nabywców znalazło 19 tys. pojazdów,  gdy w ubiegłych latach było to 10–12 tys. rocznie.

Tendencja spadkowa

Niestety, od tego momentu liczba rejestrowanych ciągników zaczęła spadać, w 2016 roku było to niespełna 9 tys. Od lat rynek zdominowany jest przez ośmiu liderów: New Holland, John Deere, Zetor, Kubota, Case IH, Ursus, Deutz-Fahr i Claas, których sprzedaż pokrywa łącznie ok. 78 proc. rynku. Spośród nich w trudnym roku 2016 jedynie polski producent Ursus zanotował wzrost sprzedaży o ponad 56 proc. (przełożyło się to na 10-procentowy udział spółki na rynku). Co spowodowało taką sytuację na rynku? Kluczowy wydaje się fakt, iż rolnicy czekali na pieniądze ze środków unijnych w ramach modernizacji gospodarstw i zakładali, iż tak jak w poprzednim okresie 2007–2013 uda im się zrealizować zakupy wybranych ciągników. Tymczasem zmiana warunków w nowym Programie rozwoju obszarów wiejskich 2014–2020 (PROW) i znaczące ograniczenie budżetu na zakup maszyn pokrzyżowało te plany.

Grunt to dobry pomysł

Ursus ze swoją nową ofertą ciągników o średniej mocy, nowoczesnych, a tańszych od konkurentów, rozbudową sieci dilerskiej oraz ofertą finansowania fabrycznego wpisał się w potrzeby rolników poszukujących zastępczego finansowania w związku z brakiem środków unijnych. W ramach promocyjnego finansowania fabrycznego Banki SGB oferują dwa produkty: kredyt preferencyjny z linii RR oraz komercyjny inwestycyjny Ursus. Linia preferencyjna RR zapewnia finansowanie inwestycji w gospodarstwach rolnych i działach specjalnych produkcji rolnej polegających na zakupie lub instalacji maszyn, urządzeń lub wyposażenia służących do prowadzenia produkcji rolnej, w tym: sprzętu do uprawy, pielęgnacji, ochrony, nawożenia i zbioru roślin oraz ciągników czy przyczep rolniczych. Kredyty preferencyjne obwarowane są jednakże różnorodnymi warunkami, chociażby koniecznością przedstawienia biznesplanu. Przy minimum formalności można natomiast skorzystać z kredytu komercyjnego Ursus, angażując przy tym mniej własnych środków.

Niezależnie od tego, z którego z kredytów skorzysta rolnik, cały proces ich udzielenia usprawnia współpraca Banków SGB z Ursusem oraz sprzedawcami jego wyrobów, a także wsparcie dla producenta rolnego ze strony banku w przygotowaniu potrzebnych dokumentów. Oferta promocyjnego finansowania Ursus jest dostępna w ponad 100 Bankach Spółdzielczych SGB oraz Oddziałach SGB-Banku S.A. (lista banków na www.agro-sgb.pl). Oferta jest także korzystna dla tych, którzy otrzymali dotację z PROW 2014–2020 i zamierzają kupić ciągnik Ursusa. Uzupełnienie dotacji kredytem bez prowizji jest z pewnością atrakcyjne.