Witold Waszczykowski

i

Autor: Marek Zieliński Witold Waszczykowski

Superpaństwo zamiast Unii Europejskiej. Niemcy i Francja chcą końca UE?

2016-06-27 14:00

Europejskie superpaństwo zamiast Unii Europejskiej – taką wizję zawiera dziewięciostronicowy dokument sygnowany przez szefów dyplomacji Berlina i Paryża do którego dotarli dziennikarze tvp.info i programu „Minęła 20". - Rzeczywiście taki dokument dotarł do nas - potwierdził minister Witold Waszczykowski.

Jak informuje tvp.info szczegóły, w formie ultimatum, przedstawi państwom Grupy Wyszehradzkiej szef niemieckiego MSZ Frank-Walter Steinmeier na spotkaniu w Pradze. Jeśli założenia podane w dokumencie miałyby się ziścić Unię Europejską zastąpiłoby jedno wielkie państwo zależne od dwóch unijnych potęg.

Zobacz także: Miliarderzy też tracą na Brexicie

Wspólna wizja Niemiec i Francji
- Uważamy, że Unia Europejska i europejski porządek bezpieczeństwa to część naszych fundamentalnych interesów i będziemy ich bronić w każdych okolicznościach. Francja i Niemcy dzielą wspólną wizję Europy jako unii bezpieczeństwa, bazującej na solidarności i wzajemnej pomocy pomiędzy państwami członkowskimi, wspierającymi wspólną politykę bezpieczeństwa i obrony. Zapewnienie Europie bezpieczeństwa, jak również udział w budowaniu pokoju i stabilizacji globalnej, leżą w samym sercu projektu europejskiego - możemy przeczytać w dokumencie. W celu zapewnienia obywatelom UE bezpieczeństwa na wszystkich poziomach, Niemcy i Francja chcą powołać specjalną organizację - "European Security Compact".

Bez armii i własnej waluty
Brak prawa do własnej armii i służb specjalnych. Pozbawione własnego kodeksu karnego. A także odrębnego systemu podatkowego, w tym prawa do ustalania wysokości podatków. Bez odrębnej waluty oraz banku centralnego, który może stanąć w obronie interesów finansowych państwa.

Za to z jednolitym systemem wizowym i wspólną polityką zagraniczną względem innych państw i organizacji międzynarodowych – to zasady działania nowego europejskiego superpaństwa.

Państwa straciłyby więc kontrolę nad własnymi granicami oraz procedurami wpuszczania i relokowania uchodźców na ich terenie. Ograniczeniu mogłaby ulec też rola NATO w Europie.

Co na to Polska
Witold Waszczykowski zapytany przez dziennikarzy o to, czy Polska przystałaby na takie warunki zaznaczył, że nasz kraj zdecyduje się na wprowadzenia Euro jedynie wtedy, gdy będzie to dla nas korzystne ekonomicznie. Brakuje mu też wiedzy na jakich zasadach powstają centralne instytucje sterujące UE. - Dzisiaj nie widzimy kryterium demokratycznego wyłaniania centralnych instytucji, które by zarządzały UE" – powiedział szef MSZ.

źródło: tvp.info

Player otwiera się w nowej karcie przeglądarki

Najnowsze