Czeka nas tsunami finansowe

i

Autor: Shutterstock

Tak fatalnej sytuacji nie było na polskiej giełdzie od lat

2016-10-14 18:30

Spółki masowo wycofują się z Giełdy Papierów Wartościowych w Warszawie. W tym roku parkiet opuściło już 17 podmiotów. Jednocześnie coraz mniej inwestorów wyraża zainteresowaniem polskim rynkiem kapitałowym. Podczas gdy parkiety za oceanem i w Europie święcą triumfy, polska giełda się osłabia. Dlaczego tak się dzieje?

Aż 30 spółek notowanych na Giełdzie Papierów Wartościowych w Warszawie myśli o wycofaniu się z parkietu – wynika z informacji opublikowanych przez portal wyborcza.biz. Scenariusz taki jest prawdopodobny, biorąc pod uwagę fakt, że tylko w tym roku z giełdy wycofano aż 17 podmiotów. Skąd takie decyzje giełdowych graczy? Cytowani przez wyborcza.biz eksperci tłumaczą, że akcje na GPW są niedoszacowane, a ich kursy są bardzo niskie. W dodatku, aby na giełdzie funkcjonować, trzeba być przejrzystym jak kryształ. Należy upublicznić nie tylko aktualne raporty finansowe, ale i dane poufne, nawet takie jak zaplanowane negocjacje z partnerem biznesowym. I to także w przypadku, jeśli odbywają się one w trybie natychmiastowym.

ZOBACZ TEŻ: Polska giełda najgorsza na świecie

Opublikowanie takich danych to często gratka dla konkurencji, która na giełdzie nie jest notowana. Tymczasem GPW nie gwarantuje inwestorom odpowiedniej premii za tego typu ryzyko związane z wejściem na parkiet. Premii nie ma, bo na GPW dawno już nie widziano hossy, obserwowanej choćby na giełdach amerykańskiej, francuskiej czy niemieckiej. „Podstawowy indeks WIG jest na najniższym poziomie od trzech lat, a indeks największych spółek WIG20 jest najsłabszy od wiosny 2009 r.” - wskazuje wyborcza.biz. W związku z tym w niepamięć odchodzą już czasy, w których firmy chciały zaistnieć na giełdzie dla samego prestiżu.

ZOBACZ TEŻ: Komornicy wchodzą w e-usługi. Dłużnicy będą mieli o wiele gorzej

Debiutami na giełdzie nie są zainteresowane nowe firmy, które mogłyby zapełnić lukę. Filip Gorczyca, wicedyrektor w zespole ds. rynków kapitałowych PwC. cytowany przez wyborcza.biz twierdzi, że powodem tej niechęci są m.in. „zmiany w otwartych funduszach emerytalnych, ogólny odpływ inwestorów zagranicznych, Brexit oraz działania skarbu państwa wobec kontrolowanych przez niego spółek z GPW godzące w interesy akcjonariuszy mniejszościowych”. Co na to wszystko warszawska giełda? „GPW z sukcesem pozyskuje nowych emitentów, choć proces ten ma inną dynamikę i charakter niż w czasach dużych prywatyzacji. Obecnie bowiem GPW stawia na tzw. podejście celowane, polegające na precyzyjnym wyszukiwaniu spółek. GPW jest przy tym otwarta nie tylko na rynek krajowy, ale także rynki zagraniczne” - czytamy w komunikacie.

Źródła: wyborcza.biz

Player otwiera się w nowej karcie przeglądarki

Nasi Partnerzy polecają
Najnowsze