Uważaj na nowy rodzaj oszustwa w internecie! Metoda na zaginionego kotka

2017-07-31 17:17

Funkcjonariusze policji aresztowali w Lublinie dwóch mężczyzn, którzy stosowali nową metodę internetowego oszustwa. Zatrzymani odpowiadali na ogłoszenia, których autorzy obiecywali nagrodę za odnalezienie zaginionego zwierzęcia lub skradzionego samochodu. Nie uwierzycie, co robili, aby wzbudzić zaufanie właścicieli.

- Prowadzone od kilku miesięcy przez kryminalnych z komendy w Starych Babicach czynności operacyjne zakończyły się zatrzymaniem na terenie Lublina dwóch mężczyzn, którzy dokonywali oszustw w internecie. 30-letni Bartłomiej M. oraz 38-letni Tomasz L. nie posiadali stałego miejsca zamieszkania. Jak ustalili policjanci, odpowiadali oni na ogłoszenia zamieszczane na portalach internetowych o skradzionych pojazdach lub zaginionych zwierzętach oraz o nagrodach czekających na znalazcę. Mężczyźni żądali od pokrzywdzonych pieniędzy za zwrot utraconego mienia lub zaginionego zwierzęcia. W rzeczywistości nie byli w ich posiadaniu, ani też nie mieli wiedzy, gdzie mogą się one znajdować – poinformowała Komenda Stołeczna Policji.

ZOBACZ: Uwaga na nowe oszustwo: doładowanie w Play! Lepiej sprawdź swoją fakturę

Bartłomiej M. oraz Tomasz L. wykorzystywali zdjęcia dodawane do publikowanych online ogłoszeń. Przerabiali je w programie graficznym, a następnie wysyłali do ogłoszeniodawcy ze smartfona. Dzięki temu sprawiali wrażenie, że są prawdziwymi znalazcami. W niektórych przypadkach podszywali się pod złodziei i dzwonili do właściciela, aby skłonić go do tzw. „wykupki".

CZYTAJ: Nowe oszustwo przez telefon. Nie odpowiadaj na to pytanie

Za podanie informacji o poszukiwanym pupilu czy aucie oszuści życzyli sobie kilkuset złotych nagrody. Łącznie usłyszeli 42 zarzuty oszustwa, z czego udało im się wprowadzić w błąd osiem osób. Dwaj ogłoszeniodawcy zrobili przelewy na rachunki bankowe fałszywych znalazców na kwoty 100 i 500 złotych. W sześciu przypadkach udało się zablokować przelewy wychodzące. Jeżeli zablokowane przelewy doszłyby do skutku, konta oszustów zasiliłoby blisko 5 tys. zł ekstra. Obaj mężczyźni trafili do aresztu tymczasowego. Grozi im kara do 8 lat pozbawienia wolności.

Oprac. na podst. policja.waw.pl, wnp.pl

Player otwiera się w nowej karcie przeglądarki

Najnowsze