Emerytura Krzysztofa Cugowskiego

Krzysztof Cugowski to legenda polskiej muzyki. Na scenie spędził pięć dekad, a jeho hity "Sen o Dolinie", "Takie tango",  czy "Jolka, Jolka pamiętasz" zna cała Polska.

Krzysztof Cugowski wraz z Romualdem Lipko w 1974 roku w Lublinie założyli zespół rockowy "Budka Suflera". Odnieśli ogromny sukces.

Koncerty, nagrywanie płyt, programy telewizyjne - życie gwiazdy jest ciekawe, ale i szybkie. Trudno je połączyć z życiem rodzinnym. Dlatego spokój w domowych pieleszach odkłada się na czas emerytury. Tym bardziej niska kwota świadczenia z ZUS rozczarowuje.

Legendzie Budki Suflera Krzysztofowi Cugowskiemy niejeden wokalista w kraju zazdrości charakterystycznego i silnego głosu.

Wokalistę "Budki Suflera" mogliśmy posłuchać nie tylko na koncercie, ale i zobaczyć w telewizji. Cugowski często występował z synami, także muzykami.

Emerytura Cugowskiego, w chwili jej przyznania wynosiła ok. 560 zł. Z czasem świadczenie wzrosło i byłowaloryzowane. Teraz gwiazda "Budki Suflera" pobiera ponad 1000 zł emerytury. To kropla w morzu potrzeb.

Krzysztof Cugowski nie żalił się na niskie świadczenie emerytalne z ZUS. Zaznaczał, że ma oszczędności i nie będzie musiał brać pieniędzy na życie od dzieci.

Krzysztof Cugowski odniósł się tego, jak koronawirus zmienił jego życie zawodowe. Artysta przyznał, że oszczędności wystarczą mu na rok, dwa bez koncertowania. Co będzie dalej - nie ma pojęcia.

Nie ma Polaka, który nie rozpozna Krzysztofa Cugowskiego. Autografy i rozdawanie płyt to codzienność artysty, nawet na wakacjach.

Legendarny wokalista Budki Suflera w 2018 roku był jurorem The Voice of Poland

Dwaj synowie Krzystofa Cugowskiego: Piotr i Wojciech także wybrali artystyczną drogę zawodową i zostali muzykami, a nawet załozyli wspólny zespół "Bracia". Najmłodszy syn nie poszedł tą drogą - studiuje aktorstwo za granicą.

Emerytura w wysokości zaledwie lekko ponad 1000 zł nie starcza na przeżycie miesiąca w Polsce. Artysta musi dorabiać, a to trudne w dobie szalejącego koronawirusa.

Nieprzeciętny wokal Krzysztofa Cugowskiego od pół wieku porusza Polaków.

Od roku koncerty plenerowe, jak i te w klubach są notorycznie odwoływane. Lockdown wywrócił życie zawodowe Krzysztofa Cugowskiego oraz innych artystów do góry nogami

Artysta związany jest z Lublinem, w którym mieszka i w którym załozył legendarny zespół "Budkę Suflera"