Roman Giertych w młodości. Kim był
Roman Giertych w młodości. Kim był?
Adwokat tworzący organizację narodowców
Roman Giertych wychował się w Kórniku, niedaleko Poznania. Tam ukończył szkołę podstawową i liceum. Studiował w stolicy Wielkopolski, na Uniwersytecie im. Adama Mickiewicza, gdzie ukończył wydział historyczny i wydział prawa. Karierę rozpoczął jednak w Warszawie, gdzie w 1996 roku rozpoczął aplikację adwokacką.
Politycznie Romana Giertycha ciągnęło w stronę narodowców. W 1989 roku założył Młodzież Wszechpolską, której został najpierw prezesem, a od 1994 członkiem honorowym. Organizacja deklarowała "wychowywanie młodzieży w duchu narodowo-katolickim i narodowo-solidarnym".
- Za nami jest tradycja naszej przelanej krwi. To coś innego niż tradycja styropianu, tych, którzy rzekomo walczyli z komunizmem, tych z KOR-u i innych trockistów - przemawiał Roman Giertych na zjeździe Młodzieży Wszechpolskiej w 2004 roku.
Przyszły wicepremier był też członkiem Stronnictwa Narodowo-Demokratycznego i Stronnictwa Narodowego, co znacząco pomogło mu w przyszłej karierze politycznej.
Początki z Korwinem, władza z Macierewiczem
Po raz pierwszy do wielkiej polityki młody Roman Giertych spróbował wejść w 1993 roku, jako kandydat Unii Polityki Realnej, której współzałożycielem i prezesem był Janusz Korwin-Mikke. Partia jednak nie przekroczyła progu wyborczego. Na kolejną okazję Roman Giertych zdecydował się poczekać dłużej, niż do kolejnych wyborów.
- Panowie i Panie, zakaszmy rękawy i weźmy się do pracy, do kontrrewolucji (obojętnie zresztą jak to nazwiemy) i zróbmy z naszego chorego kraju państwo NORMALNE!!! Rządzone przez twardych, odpowiedzialnych i uczciwych mężczyzn, a nie przez skorumpowanych ślamazarnych lizusów lub półinteligentnych chytrusów - apelował w swojej książce "Kontrrewolucja Młodych" z 1994 roku Roman Giertych.
Wkrótce po zjednoczeniu Stronnictwa Narodowo-Demokratycznego ze Stronnictwem Narodowym, z którymi związany był Roman Giertych, dochodzi do powołania wspólnej partii Liga Polskich Rodzin. Jej czołowymi postaciami zdają się być Antoni Macierewicz, aktywny wówczas polityk i młody Roman Giertych. W wyborach 2001 LPR udaje się dostać do parlamentu, a Macierewicz i świeżo upieczony adwokat Giertych zostają posłami. Niestety, wkrótce dochodzi między nimi do konfliktu, z powodu którego Macierewicz opuści Ligę Polskich Rodzin.
- Pan Bóg dał nam okazję, żeby odzyskać Polskę, którą nam zabrano. Tą okazją jest Liga Polskich Rodzin - apelował podczas konwencji samorządowej w 2002 roku Roman Giertych.
Ulubieniec Rydzyka
- Ojciec Tadeusz Rydzyk na pewno jest osobą, której Order Orła Białego się należy - mówił w programie III Polskiego Radia Roman Giertych w 2005 roku.
Liga Polskich Rodzin swoją siłę zawdzięczała nieoficjalnemu wsparciu ojca Tadeusza Rydzyka. Radio Maryja zachwalało partię Romana Giertycha przed i po wyborach. Sam przyszły szef MEN wyrastał na lidera swojej partii. W Sejmie został wiceprzewodniczącym komisji śledczej badającej tzw. aferę Orlenu. Decydujące jednak dla losów Giertycha i LPR były wybory prezydenckie i parlamentarne 2005. Początkowo kandydatem Ligi na prezydenta był ojciec Romana, profesor Maciej Giertych. Ten jednak ostatecznie zrezygnował i udzielił poparcia kandydatowi PiS - Lechowi Kaczyńskiemu, który wybory wygrał.
W wyborach parlamentarnych LPR ponownie przekroczyła próg, a Roman Giertych otrzymał reelekcję. Choć PiS wygrało w wyborach do parlamentu w 2005 roku, nie miało większości, by samodzielnie rządzić. Roman Giertych i jego partia byli Kaczyńskiemu niezbędni.
Pakt stabilizacyjny. Kaczyński-Lepper-Giertych
Po uzyskaniu reelekcji w 2005 roku Roman Giertych obejmuje w Sejmie stanowisko przewodniczącego Komisji do spraw Służb Specjalnych. Wkrótce podpisany zostaje pakt stabilizacyjny, który gwarantuje PiS władzę. Pakt podpisuje Jarosław Kaczyński (PiS), Andrzej Lepper (Samoobrona) i Roman Giertych. Umowa ma trwać rok, jednak dochodzi do tarć i rozpada się.
Chwilę później Roman Giertych zostaje prezesem Ligi Polskich Rodzin, a także otrzymuje nowe, dużo poważniejsze zadanie - zostaje Ministrem Edukacji Narodowej oraz wicepremierem. Stanowiska te Roman Giertych sprawować będzie zarówno w rządzie Kazimierza Marcinkiewicza, jak i Jarosława Kaczyńskiego. Jednak nawet takie "głaskanie po głowie" nie pomagało. Między LPR a PiS dochodziło do tarć, zwłaszcza między środowiskami, które zasiadały w partiach, jak chociażby zwolennicy Radia Maryja.
- Nigdy nie byłem dzieckiem ojca Tadeusza Rydzyka i proszę mi nie wmawiać dziecka w brzuch - mówił dla Radia Zet Roman Giertych tuż przed nominacją na ministra. Kilka miesięcy później redemptorysta z Torunia odgryzł się podczas audycji we własnej radiostacji. - Nie istniałby politycznie, gdyby nie Radio Maryja, a tyle nam zła zrobił - stwierdził ojciec Rydzyk.
Minister Giertych i minister Czarnek - PiS to lubi?
- Ja akurat się cieszę, że moim ministrem nie będzie minister Giertych, ale można powiedzieć w ten sposób, że jeżeli w starożytnym Rzymie koń został senatorem, to dlaczego „koń” nie może być ministrem edukacji, w IV RP naturalnie - mówiła w programie "Teraz My" w TVN Joanna Seneszyn w 2006 roku. - Owszem, strzelając wciąż nowymi pomysłami, zdołał parę razy wymyślić coś sensownego, ale wynikało to wyłącznie z rachunku prawdopodobieństwa - stwierdził w swoim felietonie z 2006 roku (Rzeczpospolita) Rafał A. Ziemkiewicz. – Na przykład Roman Giertych, gdy mówi o szkolnictwie. Przedstawia kompletnie zidiociałą wizję świata - oceniał prof. Paweł Śpiewak w Rzeczpospolitej, także w 2006 roku.
Roman Giertych jako minister edukacji narodowej był niezwykle kontrowersyjny. Wiele jego wypowiedzi można uznać za wprost homofobiczne. Podobnie jak te, które serwuje dzisiaj minister Przemysław Czarnek.
- Co do homoseksualizmu, to nie sądzę by rodzice chcieli, żeby na lekcjach biologii uczono ich dzieci, że z pary dwóch samców mogą rodzić się dwa zwierzątka – bo to nieprawda - Roman Giertych, Dziennik, 2006
- Stop pedałowania! - także Roman Giertych, wiec przeciwko homoseksualizmowi, Warszawa, 2006
Dodatkowo zasłynął wprowadzeniem mundurków szkolnych, a później "amnestią maturalną", dzięki której maturzyści bez zaliczonego jednego przedmiotu byli traktowani, jakby egzamin dojrzałości zdali. Powołanie Giertycha na ministra wywołało falę niezadowolenia w środowisku uczniowskim i nauczycielskim. Doszło do protestów, a także powstała inicjatywa „Giertych musi odejść”.
W rządzie Jarosława Kaczyńskiego działo się wtedy coraz gorzej. Giertych na stanowisku szefa MEN nie pomagał.
Upadek IV RP i banicja Romana Giertycha
Koalicja rządowa rozpada się w 2007 roku, a Roman Giertych traci swoje rządowe posady. W przedterminowych wyborach parlamentarnych Liga Polskich Rodzin przegrywa. Roman Giertych decyduje, że odchodzi z polityki, rezygnując ze stanowiska prezesa partii. Z czasem przestaje być także członkiem LPR. Nagle zaczyna deklarować poparcie dla Platformy Obywatelskiej. Ona też go wspiera m.in. w... wyborach. Po 8 latach Roman Giertych decyduje się na powrót do polityki. Jest niezależnym kandydatem (popieranym przez ludzi z PO) do Senatu. Nic z tego jednak nie wychodzi.
Giertych adwokat
Po opuszczeniu rządu Roman Giertych skupia się przede wszystkim na karierze zawodowej adwokata. Prowadzi wiele spraw, które trafiają na pierwsze strony gazet. Często komentuje życie polityczne, rzuca ostrymi wpisami na Twitterze, bierze udział w wiecach poparcia czy manifestacjach, ale do czynnej polityki mu daleko. Podobnie jak daleko do ludzi, z którymi piął się ku górze.