Waloryzacja 10,8

 Wygląda na to, że w przyszłym roku emeryci i renciści dostaną rekordową podwyżkę świadczeń. Niestety ta duża podwyżka wynika z rosnącej inflacji, która wyniosła w ubiegłym miesiącu 8,5 proc. Biorąc również wzrost wynagrodzeń o 11,7 proc., założyliśmy że waloryzacja w 2023 roku może sięgnąć nawet 10,8 proc.

W ramach tegorocznej waloryzacji już ponad 3,9 mln emerytów i rencistów otrzymało wyższe świadczenia na łączną kwotę ponad 9,5 mld zł.

Według obliczeń przygotowanych przez Super Biznes, zakładając, że obecnie otrzymujemy emeryturę na poziomie 1534 zł., netto świadczenie wzrośnie do 1700 zł., co oznacza wzrost o 165 zł. Jeśli obecnie otrzymujemy 2584 zł., to przy takim wskaźniku otrzymamy 279 zł., więcej. Jednak aby dostać przeszło 300 zł. podwyżkę, musimy już mieć emeryturę zbliżoną do kwot rzędu 3-4 tys. netto.

Waloryzacja w marcu 2023 roku na pewno będzie wysoka, będzie to takie zrekompensowanie podwyżek cen. Trzeba jednak pamiętać, że pieniądze są potrzebne teraz, z miesiąca na miesiąc, a nie za rok. Dziś trudno jest jeszcze ocenić, ile - i czy w ogóle - emeryci na tym zyskają -– komentuje Oskar Sobolewski ekspert Instytutu Emerytalnego.

To jaką waloryzację otrzymają seniorzy w przyszłym roku jednak będzie ostatecznie zależało od aktualnego poziomu wynagrodzeń oraz inflacji. Ta jest wg. prognoz NBP   w całym 2022 r.,   ma wynieść 10,8 proc., a 2023 r., ma spaść do 9 proc. Na skutek wojny w Ukrainie te prognozy mogą być skorygowane w górę, bo nie wiadomo jak potoczy się konflikt.

Ten rok zdaniem analityków nie będzie łatwy pomimo dużej waloryzacji. Zdaniem Oskara Sobolewskiego z Instytutu Emerytalnego emeryci muszą się przygotować na ciężki rok, kiedy inflacja zbliża się do 10 proc.

bardziej sprawiedliwym i uczciwym rozwiązaniem byłaby druga waloryzacja, dokonywana we wrześniu. Procentowa podwyżka jest proporcjonalna do tego, co wypracowaliśmy w czasie aktywności zawodowej. A świadczenia typu "czternastka" psują system emerytalny, bo nie zachęcają do tego, by pracować dłużej – uważają eksperci Instytutu Emerytalnego.

W kwietniu rozpoczniemy wypłatę trzynastych emerytur, które – jako coroczne, dodatkowe świadczenie – gwarantowane są ustawą. Trzynastkę otrzymają wszyscy emeryci i renciści, co również pozytywnie wpłynie na ich finanse - oceniła szefowa MRiPS.

Czternasta emerytura była jednorazowo wypłacona w 2021 r. jesienią. Dodatkowe świadczenie otrzymało ok. 9,1 mln osób, z czego 7,9 mln w pełnej wysokości (równe minimalnej emeryturze). Z kolei coroczna wypłata tzw. trzynastek jest już zagwarantowana ustawowo.

Waloryzacja emerytur i rent przeprowadzana jest co roku od 1 marca. Polega ona na pomnożeniu kwoty świadczenia i podstawy jego wymiaru przez wskaźnik waloryzacji. Jest to średnioroczny wskaźnik cen towarów i usług konsumpcyjnych w poprzednim roku kalendarzowym, zwiększony o co najmniej 20 proc. realnego wzrostu przeciętnego wynagrodzenia w poprzednim roku.

Wyższe świadczenia otrzymają zarówno seniorzy, którym emerytury i renty wypłaca ZUS jak i KRUS (rolnicy). Waloryzacja obejmuje świadczenia przyznane do końca lutego danego roku. Każdy emeryt i rencista otrzyma z ZUS decyzję o nowej wysokości swojego świadczenia. ZUS wyśle ją w kwietniu.

Seniorzy otrzymują dodatkowe świadczenia.  Trzynasta emerytura przysługuje również osobom pobierających nauczycielskie świadczenie kompensacyjne, rodzicielskie świadczenia uzupełniające, świadczenia przedemerytalne, zasiłki przedemerytalne, a także świadczenia przysługujące cywilnym niewidomym ofiarom wojny. Dostanie ją każdy niezależnie od dochodu, nie ma znaczenia także, czy jest ona wypłacana z ZUS, KRUS, czy jest to emerytura mundurowa.