Z czego Polacy zrezygnują w tegoroczne święta?
Inflacja i coraz wyższe ceny dają się wszystkim we znaki. Jak to wpłynie na nasze świąteczna zachowania? Z jakich potraw jesteśmy gotowi zrezygnować? Czego zabraknie w tym roku na naszych wigilijnych stołach? Na te pytanie próbuje odpowiedzieć badanie przeprowadzone przez Kantar Public dla Too Good To Go w listopadzie 2022 roku na ogólnopolskiej, reprezentatywnej grupie 1000 Polaków w wieku powyżej 18 roku życia.
Sałatka jarzynowa
Choć w co drugim polskim domu to sałatka jarzynowa najczęściej ląduje w koszu na śmieci, tylko co dziesiąta osoba zadeklarowała, że zrezygnuje z tego przysmaku.
Świeże warzywa i owoce
Wigilijny jadłospis nie obfituje w świeże warzywa i owoce. Tradycyjną podstawę stanowią warzywa korzeniowe, kiszona kapusta oraz grzyby. Miło jednak urozmaicić zimowy stół dodatkiem świeżych warzyw i zieleniny, nie wspominając już o wręcz obowiązkowych owocach cytrusowych. Jak się jednak okazuje, aż 14 proc. badanych jest gotowych odejść od swoich świątecznych przyzwyczajeń i zrezygnować z zakupy świeżych warzyw i owoców. Po raz pierwszy od bardzo dawna zielenina i cytrusy dla sporej grupy stały się niedostępnymi delikatesami.
Pierogi
Z pierogów gotowych jest zrezygnować 15 proc. badanych respondentów. Doświadczenie uczy, że najczęściej są to osoby, które same nie umieją przygotować tej tradycyjnej potrawy obrzędowej i ją do tej pory kupowały. W tym roku ręcznie robione pierogi kosztują od 30 do 60 zł za 1 kg. To ilość około 24 pierogów. Wręcz symboliczna. Jednak cena może odstraszać.
Śledź
Jemy coraz mniej ryb ze względu na ich cenę. Jednak śledzie wciąż utrzymują się w czołówce pożądanych potraw, także odświętnych. Zatem trochę zaskakuje fakt, że aż 16 proc. Polaków jest gotowe zrezygnować z tego tradycyjnego przysmaku wigilijnego.
Uszka
Uszka do barszczu, zupy grzybowej lub podane jedynie z okrasą to jedna z najstarszych polskich potraw świątecznych. Ich przygotowanie jest czasochłonne, a nazwa pochodzi od zabawnego zawinięcia ciasta przypominającego zwierzęce uszko. Jeśli jednak sami nie umiecie przygotować uszek nadziewanych kapustą z grzybami lub samymi suszonymi grzybami, to przyjdzie wam zapłacić od 60 do 80 zł za 1 kg tych malutkich pierożków. Zapewne z tego powodu 16 proc. respondentów twierdzi, że jeśli miałaby z czegoś zrezygnować w święta, to właśnie z uszek.
Szynka
Podwyżki cen szynki wieprzowej doprowadziły w Polsce do kilku robotniczych rewolt. Dzisiaj uwolniona cena rynkowa szynki sięga nawet 60 zł za 1 kg. Czy to powód, dla którego co 10. Polak jest gotów sam zrezygnować z zakupu świątecznej szynki. Mamy jednak nadzieję, że te 23% badanych, którzy zadeklarowali chęć rezygnacji z szynki w święta, to są wegetarianie. Wtedy ich wybór nie dziwi.
Kiełbasa
Świąteczne stoły w co piątym domu mogą być lżejsze o półmisek z kiełbasami. Aż 23 proc. badanych zdeklarowało, że ze względów finansowych jest gotowe zrezygnować z tego produktu.
Bigos
Jeśli 23 pros. rezygnuje z kiełbasy w święta, nie dziwi nic, że tyle samo osób gotowe jest nie postawić na stole tradycyjnego bigosu. Bigos to typowo polskie danie zimowe. Od lat każdy powrót z pasterki był milszy, gdy w domu czekał garnek bulgoczącego sokami bigosu bogato przybranego mięsem i wędzonkami.
Makowiec
Makowiec, symbolizujący płodność natury i mnogość łask, był zawsze królem wigilijnego stołu. Jednak co czwarta badana osoba (24 proc. wskazań) gotowa jest zrezygnować z tego słodkiego przysmaku. Czy to kwestia ceny? Czy może raczej jakości cukierniczych wypieków? W tym roku za struclę z makiem zapłacimy od 30 do 120 zł. Cena uzależniona jest od ilości maku, rodzaju ciasta (również ilości użytych jajek), a także bakalii i dodatków.
Sernik
Sernik przygotowany z twarogu to ponad dwa tysiące lat tradycji. Kiedyś wierzono, że twaróg jest ulubionym pokarmem dusz nie mogących zaznać spokoju. Sernik był najważniejszym ciastem obrzędowym, wręcz niezbędnym do zaskarbienia sobie przychylności Nieba. Dzisiaj jedna czwarta (25 proc.) Polaków może bez żalu zrezygnować z tego ulubionego ciasta Polaków. C
Kompot z suszu owocowego
Owoce jabłonki płonki, dzikiej gruszki i ciemnoniebieskiej śliwki były suszone już przez Prasłowian. Używali do tego rusztu ze świeżych gałęzi. Czasem wędzili owoce nad ogniskami rozpalonymi w dołach. Zimą suszone owoce były jedynym źródłem cukrów prostych, ale przede wszystkim słodyczy w czystej postaci. Choć zawsze trzeba było doprawić kompot miodem. Dzisiaj co trzeci dom w Polsce może się obyć bez tradycyjnego kompotu, aż 30 proc. badanych tak twierdzi.
Piernik
Piernik dojrzewający przygotowany na miodzie, przekładany powidłami śliwkowymi, lukrowany lub pokryty czekoladą zawsze był najjaśniejszą gwiazdą wigilijnego stołu. Dzisiaj jednak jedna trzecia respondentów (30 proc.) jest gotowa zrezygnować z tego korzennego ciasta.
Krokiety
Krokiety do barszczu przygotowanie z naleśników nadziewanych farszem z kapusty i grzybów, panierowane i smażone na chrupko są nie tylko pyszne, tanie, ale również bardzo kaloryczne. Może dlatego aż 32 proc. poddanych badaniu zadeklarowało, że jeśli z czegoś na świątecznym stole miałoby rezygnować, to właśnie z krokietów.
Pasztet
Zwyczajowo pasztet przygotowywała osobiście każda pani domu. Przyrządzanie jest dość praco i czasochłonne. Również kosztowne, choćby ze względu na ceny energii. Mięso i podroby trzeba najpierw ugotować lub upiec, następnie zmielić i przyprawić, a wreszcie ponownie upiec. Czy jest to powód dla którego 38 proc. badanych deklaruje chęć rezygnacji ze świątecznego pasztetu?
Karp
Jeden z najstarszych polskich przepisów na karpia na szaro z sosem z suszonego piernika rozsławił polskie karpie w całej Europie. Karp od czasów średniowiecza był rybą hodowlaną. Przywilej hodowli ryb w stawach należał do zakonów oraz szlachty. Karp na przełomie XIX i XX ww. był jedną z najtańszych ryb. W czasach PRL "rzucano" go do sklepów tuż przed świętami. Po żywe karpie stało się w koszmarnych kolejkach, by potem karpia trzymać w wannie, aż do uroczystego momentu świątecznych przygotowań. Jednak w ciągu ostatnich 20 lat stał się rybą wręcz wykwintną z powodu ceny. W cytowanym tutaj badaniu aż 40 proc. respondentów zadeklarowało gotowość do rezygnacji w święta z tej karpia. Zobacz także galerię: CENA KARPIA 2022
Zimne nóżki
Zimne nóżki lub inaczej mówiąc, galareta z mięsa wieprzowego lub drobiowego, zazwyczaj podawane są w pierwszy i drugi dzień świąt obchodów Bożego Narodzenia. Tradycyjnie Wigilia pozostaje dniem bezmięsnym. Pewnym zaskoczeniem jest, że 42 proc. badanych jest gotowe zrezygnować z tego dania w czasie świąt.
Pieczeń
Pieczeń wieprzowa jest tradycyjną potrawą Wielkich Godów zimowych od czasów prasłowiańskich. Już arabski podróżnik Ibrahim ibn Jakub opisywał Słowian zamieszkających ziemie między Odrą a Bugiem, jako wielbicieli wieprzowiny. Jednak z czasem w roli świątecznego pieczystego mogła wystąpić również pieczeń wołowa lub pieczony drób. Dziś 44 proc. Polaków spytanych z jakiej potrawy zrezygnowaliby ze względów finansowych, odpowiada, że właśnie z pieczeni...
Ryba po grecku
Wielka kariera ryby po grecku zaczęła się w latach 60. XX w. Przepis rozpropagowany przez czasopisma dla kobiet ma tyle odmian i domów w Polsce. Każda gospodyni ma swoją sprawdzoną recepturę na doskonałą rybę z warzywami w sosie pomidorowym. I choć to jeden z najbardziej ekonomicznych sposobów na rybę, którą można podać za równo na ciepło, jak i na zimno, to ku naszemu zaskoczeniu, aż 45 proc. respondentów badania zadeklarowało, że jeśli musieliby z czegoś zrezygnować na świątecznym stole, to byłaby to przede wszystkim ryba po grecku. No cóż zmieniają się gusta. Potrawa nieznana naszym pradziadkom zdaje się, że odchodzi w niebyt.