Najniższa emerytura w Polsce to teraz 1250,88 zł brutto, czyli 1066,24 zł na rękę. Mimo to jedna na 6 osób w Polsce dostaje mniej, niż wynosi świadczenie minimalne, a już 10 proc. świadczeń to emerytury groszowe. Eksperci przewidują, że do 2030 r. liczba emerytur groszowych wzrośnie do 632 tys., a za kilkanaście lat takich świadczeń będzie już około miliona. To dlatego, że dzisiaj wystarczy pracować jeden dzień, aby po osiągnięciu wieku emerytalnego otrzymać świadczenie.Jak wyliczył „Super Express” na podstawie najnowszych danych GUS, najniższa emerytura w 2022 r. może wzrosnąć o ok. 100 zł, a średnia nawet o ok. 200 zł. Najwięcej zyskają najbogatsi emeryci, którzy mogą pobrać miesięcznie emeryturę nawet o 400 czy 500 zł wyższą. Emeryt otrzymujący przed waloryzacją 1025 zł, może zyskać w przyszłym roku blisko 76 zł. Dla osoby pobierającej 1352 zł emerytura powinna skoczyć o 100,04 zł. Granica 200 zł podwyżki skończy się przy około 2,7 tys. zł obecnego świadczenia, a aby zyskać 300 zł, trzeba otrzymywać ok. 4 tys. zł emerytury.
i
Podcasty
Playlisty tematyczne
