Emerytury 2021

i

Autor: Shutterstock Emerytury 2021

Seniorów czekają GŁODOWE EMERYTURY! Potwierdza nawet ZUS

2020-09-18 10:40

Emerytury będą coraz niższe! Rząd zastanawia się nad zmianami w systemie, w tym nad emeryturą obywatelską, czyli taką samą dla każdego. Sytuacja finansowa ZUS mocno ucierpiała na pandemii koronawirusa, spadły składki, wzrosły wydatki. Zobacz, ile wyniosą emerytury.

To nie są dobre wiadomości dla emerytów w Polsce. Rząd i ZUS przyznają, że świadczenia emerytalne będą coraz niższe. Dzisiaj przeciętna emerytura stanowi 56 proc. średniego wynagrodzenia, ale już niebawem będzie to tylko 25 proc. Wydolność systemu emerytalnego w Polsce z najlepszej w historii spadła w I poł. 2020 r. do najgorszej od czterech lat. Uwagę na to zwróciła prezes ZUS Gertruda Uścińska i poradziła, aby Polacy zaczęli poważnie myśleć o dodatkowych źródłach zabezpieczenia. 

- Według prognoz w 2059 r. na 100 osób w wieku produkcyjnym będzie przypadało 76 osób w wieku poprodukcyjnym; w 2080 r. – 69 osób. We wcześniejszych prognozach, przyjętych od 2036 r., na jedną osobę w wieku poprodukcyjnym będą przypadały mniej niż dwie osoby w wieku produkcyjnym - powiedziała prezes ZUS Gertruda Uścińska podczas Forum Ekonomicznego w Karpaczu.

ZOBACZ TEŻ: Nowe prawo budowlane. Instalacje fotowoltaiczne bezpieczniejsze, ale DROGIE!

Sonda
Czy uważasz, że rząd powinien znieść dodatkowe świadczenia dla emerytów, jak trzynastki czy 500 plus dla niesamodzielnych, a w zamian wprowadzić emerytury bez podatku?

Znów więc pojawia się pomysł wprowadzenia równego świadczenia emerytalnego dla wszystkich, czyli emerytura obywatelska. To pomysł, który bazuje na wypłacie świadczenia w równej wysokości bez względu na staż pracy. Według wstępnych ustaleń wartość emerytury obywatelskiej miałaby wynosić między 1,1 tys. a 1,5 tys. zł. Szczególnym zwolennikiem takiego rozwiązania jest Jarosław Gowin. Niestety, dużym problemem jest finansowanie takich emerytur, do których początkowo trzeba by dopłacać. Wdrożenie emerytury obywatelskiej oznaczałoby konieczność obniżenia składek, a jednocześnie większe środki na finansowanie świadczeń. Stąd pomysł PiS-u, by oskładkować wszystkie umowy zlecenie, co powinno dać nawet spore pieniądze. Od 2021 r. w pełni mają być oskładkowane umowy-zlecenia, analogicznie to samo może stać się z umowami o dzieło. 

SPRAWDŹ TAKŻE: Pensje w górę, zatrudnienie w dół! Oto najnowsze dane GUS-u

Player otwiera się w nowej karcie przeglądarki

Najnowsze