Pracownicy Amazona protestują, a międzyczasie trwa promocja Prime Day

Prime Day trwa w Amazonie do 16 lipca. Dla kupujących to okazja do zakupów internetowych po okazyjnych cenach. Zatrudnieni w Amazonie muszą w tym czasie pracować ponad siły, żeby obsłużyć zwiększoną liczbę zamówień. Stąd protesty w kilku krajach.

O co walczą protestujący? Domagają się oni podpisania zbiorowego układu pracy, który gwarantowałby m.in. godne płace, zwiększone dodatki za pracę nocną i nadgodziny czy respektowanie czasu przerw. 

Oprócz Hiszpanii i Niemiec, do protestujących dołączyli zatrudnieni w polskich oddziałach Amazona. - Nasze normy rosną, ale nie przekłada się to na nasze płace - podkreśla w rozmowie z "Business Insider Polska" Magda Malinowska z Komisji Zakładowej OZZ Inicjatywa Pracownicza przy Amazonie.

Codziennie pracownicy magazynów Amazona w pracy wyrabiają po kilkanaście kilometrów, podnoszą spore ciężary i jak podkreślają, to wszystko w atmosferze ciągłej presji i pod kontrolą, bo każda minut ich pracy jest liczona i z każdej minuty są rozliczani. 

Wtorkowy protest w Niemczech miał formę jednodniową, z kolei w Hiszpanii potrwa on trzy dni. Solidaryzujący się z nimi pracownicy w Polsce zamierzają skupić się jedynie na wykonywaniu minimum obowiązków określonych w umowie.

Jak wynika z komentarza przesłanego przez sama firma nie ma sobie nic do zarzucenia. – Amazon jest bardzo dobrym pracodawcą. By walczyć z mitami na nasz temat, otworzyliśmy nasze centra logistyki dla zwiedzających. Zapewniamy bezpieczne oraz dobre warunki pracy i zachęcamy każdego, aby sam się o tym przekonał, odwiedzając jedno z naszych centrów. Od 2010 roku zainwestowaliśmy w Europie ponad 15 miliardów EUR i stworzyliśmy ponad 65 000 stałych miejsc pracy. Są to bardzo dobre stanowiska z wysoce konkurencyjną płacą i atrakcyjnymi benefitami, między innymi takimi jak program Postaw na Swój Rozwój, który opłaca 95 proc. czesnego wybranych kursów zawodowych – podkreśla rzeczniczka prasowa Amazona, Marzena Więckowska.

Amazon w Polsce ma 5 magazynów: w Poznaniu, dwa pod Wrocławiem, w Szczecinie-Kołbaskowie i najnowszy w Sosnowcu. Amerykański gigant zainwestował w naszym kraju ponad 3 mld zł i zatrudnia ok. 14 tys. osób. Jak wylicza "Gazeta Wyborcza", w 2016 r. przychody Amazon Fulfillment Poland wyniosły 1,028 mld zł, a należny podatek - 24,5 mln zł.