Darmowa woda i telefony na Lotnisku Chopina!

Mała, półlitrowa, butelka wody kosztuje w sklepach na warszawskim lotnisku co najmniej 6 zł – podaje bankier.pl. Podróżni oczekujący na lot nie mieli jednak za dużego wyboru – nie jest przecież możliwe przeniesienie przez kontrolę bezpieczeństwa własnych napojów. Władze Lotniska Chopina zapowiedziały, że w strefie pokontrolnej ustawione zostaną dystrybutory, z których będzie można pić wodę do woli, zupełnie za darmo.

ZOBACZ TEŻ: Wysoka cena wody na lotniskach pod lupą UOKiK

Swoją obietnicę spełniły z opóźnieniem. Nie zmienia to jednak faktu, że podróżni w końcu nie będą musieli martwić się kosmicznymi wydatkami na niezbędny do życia płyn. Od 12 września za bramkami na lotnisku znajdują się trzy dystrybutory z wodą. Można napić się jej na miejscu a także zabrać ze sobą w butelce.

ZOBACZ TEŻ: Woda na lotnisku Chopina będzie tańsza

To niejedyne udogodnienie dla pasażerów. Na lotnisku Chopina pojawiło się też pięć żółtych aparatów telefonicznych – znajdują się one zarówno w hali przylotów, jak i już za strefą bezpieczeństwa. Zupełnie za darmo można z nich zadzwonić pod numery polskich operatorów, połączyć się z obsługą i służbą ochrony lotniska, policją czy ratownictwem medycznym.

Źródła: biznes.interia.pl, bankier.pl