
Spis treści
- Polska może dogonić Zachód, ale...
- Konieczność zwiększenia wydatków na zbrojenia
- Podatki od nieruchomości: rezerwy w dochodach państwa
- Pięć "I" dla Polskiej Gospodarki
- Polska na drodze do złotego wieku
Polska może dogonić Zachód, ale...
"Zawsze byłem zwolennikiem dzielenia się korzyściami ze wzrostu gospodarczego z wszystkimi Polakami, ale to nie oznacza, że już zawsze mamy mieć wydatkowe 'święte krowy'. Taką świętą krową są dziś niestety 13. i 14. emerytury. (…) To moment na dyskusję, czy nie warto zrewidować program 800 plus. Byłem jednym z nielicznych ekonomistów, którzy od początku go popierali, bo uważałem, że to program, który ucywilizuje polską transformację, podzieli się naszym wspólnym sukcesem. Spełnił swoje zadanie" – twierdzi dr hab. Marcin Piątkowski.
Ekonomista podkreśla, że choć wsparcie społeczne jest ważne, należy stale analizować efektywność programów pomocowych i dostosowywać je do zmieniającej się sytuacji gospodarczej. Utrzymywanie przestarzałych rozwiązań może hamować dalszy rozwój i ograniczać środki na kluczowe inwestycje.
"W ciągu kolejnej dekady dalej będziemy doganiać Zachód i osiągniemy 100 proc. średniego poziomu dochodu w Unii Europejskiej. Nie wiadomo jednak, co wydarzy się po 2035 r. Boję się, że dzisiaj nie robimy wystarczająco" – alarmuje Marcin Piątkowski.
Ekonomista wyraża obawę, że obecne działania są niewystarczające, by Polska stała się prawdziwym liderem gospodarczym Europy. Osiągnięcie poziomu dochodów porównywalnego z Zachodem to dopiero połowa sukcesu. Kluczowe jest budowanie silnych firm, innowacyjnych technologii i rozpoznawalnych marek.
Konieczność zwiększenia wydatków na zbrojenia
"Z powodu Putina przez kolejne długie lata, może nawet dekady, będziemy musieli znacząco więcej wydawać na zbrojenia i na armię. A złota reguła finansów publicznych mówi, że trwałe wydatki muszą być finansowane przez trwałe dochody" — dodaje Piątkowski.
W obliczu geopolitycznych wyzwań, inwestycje w obronność stają się priorytetem. Jednak, jak podkreśla ekonomista, konieczne jest znalezienie stabilnych źródeł finansowania tych wydatków, by nie obciążać nadmiernie budżetu państwa i nie ograniczać inwestycji w inne kluczowe obszary.
Podatki od nieruchomości: rezerwy w dochodach państwa
"Jestem jednocześnie właścicielem domu w Waszyngtonie i mieszkania na Ursynowie. Za mieszkanie na Ursynowie płacę 500 zł podatku rocznie, a w Ameryce płacę podatek od nieruchomości wynoszący 4 tys. zł miesięcznie. To pokazuje, jak jest dużo miejsca na zwiększenie dochodów państwa" – przyznaje ekonomista.
Piątkowski zwraca uwagę na dysproporcje w opodatkowaniu nieruchomości w Polsce i w innych krajach. Zwiększenie dochodów państwa z tego tytułu mogłoby stanowić istotne wsparcie dla budżetu i umożliwić finansowanie kluczowych inwestycji.
Pięć "I" dla Polskiej Gospodarki
Polska gospodarka ma potencjał, by stać się czempionem Europy, ale wymaga to odwagi w podejmowaniu trudnych decyzji i realizacji strategicznych reform. Piątkowski proponuje pięć kluczowych obszarów, które nazywa "pięć i":
Instytucje: Wzmocnienie sądów, poprawa jakości instytucji, zwiększenie merytokracji w administracji publicznej. Konieczne jest budowanie silnych i niezależnych instytucji, które będą sprzyjać rozwojowi gospodarczemu i inwestycjom.Inwestycje: Zwiększenie poziomu inwestycji do średniej unijnej. Polska jest wciąż niedoinwestowana, a wartość majątku na jednego zatrudnionego Polaka stanowi jedynie jedną trzecią wartości w strefie euro. Państwo musi inwestować w infrastrukturę i obszary, które odblokują wąskie gardła dla inwestycji sektora prywatnego.Innowacje: Zwiększenie wydatków na naukę i badania. Inwestycje w naukę przynoszą zwroty wielokrotnie wyższe niż wartość inwestycji. Dodatkowe nakłady powinny być skierowane na technologie podwójnego zastosowania, które wzmocnią również obronność kraju.Imigracja (Absorpcja Talentów): Polska musi przyciągać talenty z zagranicy, by złagodzić negatywne skutki kurczenia się i starzenia się społeczeństwa. Absorpcja talentów nie rozwiąże problemu demograficznego, ale może osłabić jego negatywne efekty.Inkluzywność: Dzielenie się owocami wzrostu gospodarczego z całym społeczeństwem. Rozwój gospodarczy nie ma sensu, jeśli nie przynosi korzyści wszystkim obywatelom.
Polska na drodze do złotego wieku
"Polska gospodarka cały czas idzie do przodu, nie powinniśmy poddawać się pesymistycznym wizjom. W tym roku z prognozowanym wzrostem na poziomie powyżej 3,5 proc. będziemy najszybciej rozwijającą się dużą gospodarką wśród krajów OECD, co trzeba docenić. Co więcej, jestem przekonany, że w ciągu kolejnej dekady dalej będziemy doganiać Zachód i osiągniemy 100 proc. średniego poziomu dochodu w Unii Europejskiej. Złoty wiek na razie będzie więc trwał."
Polska ma realną szansę na kontynuację dynamicznego rozwoju i dogonienie Zachodu. Jednak, jak podkreśla Piątkowski, kluczowe jest podjęcie odważnych decyzji i realizacja strategicznych reform. Tylko w ten sposób Polska może stać się prawdziwym liderem gospodarczym Europy i zapewnić dobrobyt wszystkim swoim obywatelom.
Polecany artykuł: