Emerytura dla prezydenta RP. To Andrzej Duda dostanie na odchodne

Jak obliczana jest emerytura prezydencka?

Każdy były prezydent Rzeczypospolitej Polskiej, po zakończeniu swojej kadencji, otrzymuje comiesięczne świadczenie, znane jako uposażenie. Zgodnie z przepisami, emerytura prezydencka stanowi 75 proc. sumy wynagrodzenia zasadniczego i dodatku funkcyjnego, które przysługują aktualnemu prezydentowi. 

Oznacza to, że wysokość emerytury prezydenckiej nie jest stała i zmienia się w zależności od zarobków urzędującego prezydenta. W przypadku podwyżki wynagrodzenia prezydenta, automatycznie wzrasta również świadczenie wypłacane byłym głowom państwa. Co więcej, podobnie jak inne uposażenia państwowe, emerytura prezydencka podlega corocznej waloryzacji.

Wypłata emerytury prezydenckiej rozpoczyna się po zakończeniu kadencji i wyczerpaniu okresu, za który przysługuje wynagrodzenie za pełnienie funkcji prezydenta. Świadczenie to jest dożywotnie i przysługuje niezależnie od wieku, stażu pracy czy innych pobieranych emerytur, na przykład z ZUS.

Emerytury byłych prezydentów w 2025 roku – kwoty

Obecnie, emeryturę prezydencką pobiera trzech byłych prezydentów Rzeczypospolitej Polskiej: Lech Wałęsa (kadencja 1990-1995), Aleksander Kwaśniewski (kadencja 1995-2005) oraz Bronisław Komorowski (kadencja 2010-2015).

W 2025 roku wysokość wynagrodzenia zasadniczego dla prezydenta wynosi 18 255,30 zł brutto miesięcznie. Oznacza to, że wysokość emerytury byłych prezydentów wynosi około 13,6 tys. zł netto miesięcznie. Warto zaznaczyć, że emerytura byłego prezydenta jest finansowana z budżetu państwa.

Dodatkowe przywileje emerytowanych prezydentów

Oprócz dożywotniej emerytury prezydenckiej, byli prezydenci Polski mogą liczyć na szereg dodatkowych przywilejów. Każdemu byłemu prezydentowi przysługuje prawo do prowadzenia biura, które jest finansowane z budżetu państwa. Środki na prowadzenie biura przez byłego prezydenta RP wynoszą około 19 tys. zł miesięcznie i mogą być przeznaczone na wynajem lokalu, pensje pracowników, koszty administracyjne i inne wydatki związane z działalnością biura.

Byli prezydenci po zakończeniu kadencji mają także prawo do osobistej ochrony na terenie Polski. Za ich bezpieczeństwo odpowiada wówczas Służba Ochrony Państwa (SOP), która zapewnia ochroniarzy oraz służbowe auto. Ochrona SOP nie jest jednak obowiązkowa, a były prezydent może z niej zrezygnować. Byłym prezydentom oraz członkom ich rodzin przysługuje również dostęp do opieki medycznej na zasadach przewidzianych dla osób zajmujących najwyższe stanowiska w państwie.