Samochód może być dużą skarbonką. Koszty eksploatacji, paliwo, a nawet mandaty mogą miesięcznie pochłaniać nawet 2,5 tys. zł. Z badania „Polak w drodze 2.0 – wydatki kierowców” przygotowanych dla Santander Consumer Banku wynika, że oprócz kosztów paliwa, 2/3 kierowców jako wydatki obciążające kieszeń wskazuje naprawy, 43 proc. serwis opon, a niemal 40 proc. zakup materiałów eksploatacyjnych. W większych miastach dochodzą do tego koszty płatnego parkowania. Co ciekawe, kobiety dwukrotnie mocniej niż mężczyźni odczuwają w swoim budżecie.
Zobacz: Szykują się zmiany w Uberze
wydatki na parkowanie. I jeszcze należy dodać do tej puli potencjalne mandaty, które zwykle kierowcy dostają za przekroczenie prędkości (54 proc.), nieprawidłowy manewr (16 proc.), nieustąpienie pierwszeństwa (9 proc.), nieprawidłowe parkowanie (8 proc.). Okazuje się, że mandaty najbardziej uderzają po kieszeni młodych kierowców do 24 roku życia. Podczas gdy tylko dla 3 proc. osób w wieku 55-64 lata mandaty są ekonomicznie mocno odczuwalne.
Zobacz: Mandaty z zagranicy
Mimo wszystko Polacy kupują coraz więcej aut. Co dziesiąty kierowca planuje w tym roku zmienić samochód, w zdecydowanej większości (74 proc.) na używany.Większość z nas kupuje samochody za gotówkę (57 proc.), tylko 16 proc. bierze kredyt samochodowy, a jedynie 10 proc. decyduje się wziąć auto w leasing.
Podcasty
Playlisty tematyczne
