Z danych Urzędu Statystycznego w Rzeszowie wynika, że wielu naszych sąsiadów ze Wschodu przyjeżdża na zakupy do Polski. Ponad 80 proc. tej grupy stanowią osoby mieszkające maksymalnie 50 km od granicy. Jak wynika z wyliczeń przytoczonych prze „Dziennik Gazetę Prawną” w minionym roku najwięcej pieniędzy zostawili u nas Ukraińcy, którzy za towary i usługi zapłacili w Polsce blisko 5,7 mld zł, to o 23 proc. więcej niż w roku poprzednim. Ponad 3,1 mld zł zostawili przyjezdni z Białorusi (wzrost o 4,3 proc.) Na trzecim miejscu uplasowali się przybysze z Rosji, którzy wydali u nas ponad 840 mln zł (wzrost o 44,2 proc.)
Osoby przekraczające wschodnią granicę przyjeżdżają głównie po żywność i napoje bezalkoholowe. Spośród artykułów nieżywnościowych największym zainteresowaniem cudzoziemców cieszą się materiały budowlane. Na liście zakupów znajduje się też sprzęt RTV i AGD oraz części i akcesoria do środków transportu.