Płace w górę w 2022. Ceny w sklepach niestety też będą rosły. Budżet państwa na przyszły rok

Budżet państwa na 2022 napawa optymizmem pracowników. Wszystko wskazuje na to, że w 2022 roku pensje minimalne pójdą w górę. Od 1 stycznia przyszłego roku minimalne wynagrodzenie za pracę ma wynosić 3 tys. zł. Będzie to wzrost o 200 zł w stosunku do tego roku. W górę ma tez pójść minimalna stawka godzinowa. Obecnie wynosi ona 18,30 zł. A od nowego roku ma ona wynosić 19,60 zł. Niestety, może zdarzyć się też tak, że nadwyżkę pensji zostawimy na zakupach. Niestety, ceny wciąż będą rosły. Nikt nie spodziewa się deflacji. Za to inflacja może być na poziomie 3 proc. Choć to i tak nie najgorsza informacja. W tym roku mierzymy się z rekordową inflacją na poziomie 5 proc. Zatem ma ona spadać z rekordowego wzrostu, jaki notujemy w tym roku. Warto podkreślić, że bezpieczny dla naszych portfeli próg inflacji to 2,5 proc. Przekroczenie go oznacza po prostu zmniejszenie wartości naszych płac i oszczędności. Obecnie inflacja w Polsce jest najwyższa od 20 lat i druga najwyższa w UE. Tracą na tym najmniej zarabiający i posiadacze niewielkich oszczędności. Doszło do absurdalnej sytuacji, kiedy to pracownicy banków odradzają zakładanie lokat oszczędnościowych lub mają odgórny zakaz zakładania ich klientom. Czy założenia budżetowe na przyszły rok będą możliwe do realizacji? Niestety, okres pandemii może pociągnąć za sobą kryzys ekonomiczny, którego skutki długo będą odczuwalne dla oszczędnych obywateli o niskich i średnich zarobkach.