Masz kilka różnych kredytów i nie radzisz sobie z ich spłatą? Możesz zastąpić je jednym tańszym - kredytem konsolidacyjnym! To dobre rozwiązanie dla tych, którzy popadli w tarapaty finansowe.
Już ponad 1,2 mln Polaków trafiło na czarne listy dłużników. Większość z nas ma problemy właśnie z regularnym opłacaniem rat kredytu. O tym jak ciężko jest żyć, gdy spłaca się jednocześnie raty za pralkę, kredyt samochodowy oraz długi zaciągnięte na karcie kredytowej, na własnej skórze przekonali się państwo Korneciowie z miejscowości Stany na Mazowszu.
- Do tej pory mieliśmy kredyty w kilku różnych bankach. W pewnym momencie zorientowaliśmy się, że zaczynamy mieć problemy z ich spłacaniem - opowiada pani Czesława. Gdyby nie to, że znajomy doradził im kredyt konsolidacyjny, popadliby w gigantyczne tarapaty.
- Wzięliśmy 39 tys. złotych kredytu konsolidacyjnego, który będziemy spłacać przez 7 lat. - Rata miesięczna wynosi 820 złotych - mówi pan Henryk (60 l.). Chociaż wydłużył się im okres spłaty kredytu, są bardzo zadowoleni, bo miesięcznie płacą o 500 złotych mniej.
Państwo Korneciowie zajmują się hodowlą drobiu. Zajęcie to przynosi im miesięcznie średnio 1500 zł. Ponadto oboje są już emerytami. Łącznie mają 1329 zł świadczenia. Zgodnie mówią, że taka rata przy ich dochodach (ok. 3000 zł) nie przeszkadza im żyć na średnim poziomie.
Konsolidacja kredytu to inaczej łączenie wszystkich kredytów w jeden większy. Bank obejmuje więc wspólnym kredytem wszystkie dotychczasowe długi np. kredyt na mieszkanie, pożyczkę gotówkową, wykorzystane limity kart kredytowych oraz zakupy na raty. Dzięki temu kredyt konsolidacyjny jest korzystniej oprocentowany. A rata, którą raz w miesiącu trzeba zapłacić bankowi, maleje, bo spłatę takiego kredytu można rozciągnąć w czasie.
I co najważniejsze na taki kredyt masz szansę nawet wtedy, gdy jesteś już zadłużony po uszy. Najlepiej, jeśli masz zabezpieczenie w postaci nieruchomości (może to być nawet mieszkanie, za które właśnie spłacasz kredyt), ale większość banków przyznaje kredyty konsolidacyjne nawet tym, którzy nie mogą pochwalić się własnym "M". W takiej sytuacji zabezpieczeniem staje się specjalny weksel.
Plusy kredytu konsolidacyjnego
1. Jeśli zabezpieczeniem kredytu konsolidacyjnego jest nieruchomość (dom, mieszkanie, działka) zapłacisz znacznie mniejsze odsetki. Twój nowy kredyt będzie bowiem znacznie niżej oprocentowany, bo kredyt hipoteczny zawsze jest tańszy niż gotówkowy, czy ten zaciągnięty na karcie kredytowej.
2. Największą korzyścią płynącą ze skonsolidowania długów jest rozłożenie przez bank spłaty na dużo dłuższy okres (niektóre banki udzielają kredytów konsolidacyjnych nawet na 45-50 lat). Nawet jeśli oprocentowanie nowego, wspólnego kredytu gotówkowego nie będzie dużo niższe od odsetek z dotychczasowych pożyczek, to dzięki temu twoja rata stanie się automatycznie mniejsza. Po zamianie kilku kredytów w jeden jej cena spada średnio o 40 procent.
Nie przegap szansy.
Skontaktuj się z naszym doradcą!