Rośnie liczba niesolidnych dłużników
Według danych Rejestru Dłużników BIG InfoMonitor oraz bazy informacji kredytowych BIK na problemy finansowe seniorów składają się głównie zobowiązania wobec banków oraz firm pożyczkowych (prawie 6,2 mld zł). Pozostałe ponad 4,7 mld zł to nieuregulowane rachunki za telefon, media czy czynsz. W sumie to 10,9 mld zł, czyli o 0,5 mld zł więcej niż na koniec czerwca 2022 r.
Z kolei liczba niesolidnych dłużników w wieku powyżej 64 lat wzrosła o 401 osób, do 386 tys. 121.
Jak zwrócił uwagę prezes BIG InfoMonitor Sławomir Grzelczak, niesolidni płatnicy w wieku 65 plus, kwotą przeciętnych przeterminowanych długów zaczynają doganiać ogół Polaków. "Różnica między ich zaległościami i całego społeczeństwa systematycznie maleje - na koniec 2017 r. było to ponad 23 proc., a teraz już niecałe 7 proc." - wskazał PAP Grzelczak.
Seniorzy mają przeciętnie do zwrotu 28 tys. 215 zł, a średnia dla wszystkich Polaków wynosi 30 tys. 71 zł. "Przede wszystkim regularnie pogarsza się położenie osób, które już mają przeterminowane długi, a to jest od lat niezmiennie ok. 5 proc. populacji 65 plus. Ciążące na nich zaległości wciąż rosną" - zauważył. Sam udział niesolidnych płatników grupy 65 plus w ogólnej liczbie dłużników, a także w swoim pokoleniu, jak dodał, "nie zmienia się tak zatrważająco".
Rosnące rachunki główną przyczyną kłopotów finansowych
Według BIG InfoMonitor i bazy informacji kredytowych BIK kłopoty z płatnościami ma 5,4 proc. osób powyżej 64. roku życia wobec 4,8 proc. sześć lat temu. Średni odsetek niesolidnych płatników dla wszystkich grup wiekowych to niemal 9 proc., a wśród 45-54 latków blisko 12 proc. "Tuż obok wchodzących w dorosłość 18-24 latków (5 proc. niesolidnych płatników) najstarsi zawodzą zatem najrzadziej" – wskazał Grzelczak.
Dla jednej trzeciej seniorów nieradzących sobie z bieżącymi płatnościami główną przyczyną kłopotów finansowych są przede wszystkim rosnące rachunki za prąd, gaz i wodę (44 proc.), zakupy żywności i leków (po 29 proc.), paliwa (27 proc.), oraz opłaty za czynsz (25 proc.). Regulowanie rat kredytów i pożyczek jest natomiast problemem dla 14 proc. ankietowanych.
Zdaniem Grzelczaka średnia zaległość osób 65 plus (28 tys. 215 zł) jest dla seniorów dużym wyzwaniem. "Na spłatę ponad 28 tys. zł potrzeba dziś bowiem 20 emerytur minimalnych lub 8 przeciętnych. W grupie 45-54 latków, którzy mają najwyższą kwotę przeterminowanych zobowiązań, 42 tys. 538 zł, konieczne jest 8 przeciętnych płac i ponad 15 minimalnych" – stwierdził Grzelczak.