TSUE: Zwolnienie z podatku od nieruchomości zgodne z prawem UE!

Wyrok TSUE, a podatek od nieruchomości: o co chodzi w sporze?

Podatek od nieruchomości to istotne obciążenie dla przedsiębiorców, a niejasne przepisy często prowadzą do sporów. Wysokie stawki podatku od nieruchomości i trudności interpretacyjne przepisów powodują, że firmy często czują się pokrzywdzone. Mimo nowelizacji przepisów w 2025 roku, problemy nie zniknęły - podaje forsal.pl.

Jednak wyrok Trybunału Sprawiedliwości Unii Europejskiej z 29 kwietnia 2025 roku (sygn. akt C‑453/23) daje nadzieję polskim przedsiębiorcom. TSUE orzekł, że zwolnienie z podatku od nieruchomości dla infrastruktury kolejowej w latach 2017-2021 nie stanowiło niedozwolonej pomocy publicznej. To otwiera drogę do odzyskania nadpłaconych kwot. Jak informuje portal Forsal.pl, wyrok jest przełomowy dla wielu firm.

Spór o zwolnienie z podatku od nieruchomości infrastruktury kolejowej

Orzeczenie TSUE dotyczy zwolnienia z podatku od nieruchomości dla infrastruktury kolejowej, które obowiązywało w Polsce w latach 2017–2021. Gminy, które traciły na tym finansowo, argumentowały, że zwolnienie stanowiło niedozwoloną pomoc publiczną. W efekcie, przedsiębiorcy mieliby zwrócić zaległy podatek od nieruchomości wraz z odsetkami.

Według portalu, Naczelny Sąd Administracyjny (NSA) zadał w tej sprawie pytania prejudycjalne do TSUE (sygn. akt III FSK 3/22). Pytał, czy zwolnienie z podatku dla bocznic kolejowych zakłóca konkurencję w UE i czy w takim przypadku podatnicy muszą zapłacić zaległy podatek.

Jak czytam w forsal.pl, TSUE orzekł, że przepisy zwalniające z podatku od nieruchomości grunty, budynki i budowle wchodzące w skład infrastruktury kolejowej, udostępnianej przewoźnikom kolejowym, nie stanowią środka, który przysparza beneficjentom selektywnej korzyści. Innymi słowy, Trybunał potwierdził, że Polska miała prawo wprowadzić takie zwolnienie. Eksperci Forsal.pl podkreślają, że to ważny sygnał dla polskich przedsiębiorców.

Co dalej ze sprawami o podatek od nieruchomości?

Sprawa, w której wypowiedział się TSUE, wróci do NSA, który wyda ostateczne rozstrzygnięcie. Można się spodziewać, że będzie ono korzystne dla podatnika.

Co więcej, podatnicy, którzy uzyskali już niekorzystne dla siebie decyzje w analogicznych sprawach, mogą wznowić postępowanie podatkowe lub sądowo-administracyjne i odzyskać pieniądze. Jak podaje portal Forsal.pl, wyrok TSUE otwiera drogę do odzyskania niemałych kwot.