Omikron i jego skutki dla światowej gospodarki
Problemy z Omikronem widać było już po piątkowych notowań, ale w poniedziałek pojawił się lekki optymizm na rynku walutowym. Nawet złoty nie notował spadków, a nieznacznie się umocnił, szczególnie względem tracącego dolara. Nie ma jednak co liczyć na znaczące odbicia złotego w obliczu nowego wariantu, inwestorzy będą woleli lokować pieniądze w bezpieczniejszych walutach. W piątek w związku z doniesieniami doszło również do spadków cen ropy, ale w poniedziałek sytuacja znacznie się poprawiła.
ZOBACZ Omikron - czy szczepionka działa na nowy wariant koronawirusa?
Notowania WTI spadały już poniżej 70 dolarów za baryłkę. Jednak w poniedziałek odbiły się znowu powyżej 70 dolarów. Ropa Brent kosztuje 74,9 proc., zanotowała więc 3 proc. wzrost. To oczywiście oznacza, że ceny paliw raczej nie spadną. O ile oczywiście nie dojdzie do kolejnego lockdownu, ale na razie za wcześnie na takie przewidywania.
Omikron, a giełda
Negatywnie zareagowała japońska giełda, w związku z zamknięciem granic. Istotna będzie reakcja Chin, które są kluczowe w łańcuchu dostaw. Już teraz kontenery drastycznie podrożały, a jeśli państwo środka zdecyduje się na zamknięcie spowodowane nowym wariantem, sytuacja może się pogorszyć, co też przełoży się na ceny importowanych produktów. Na razie jednak giełda w Chinach niewiele straciła (0,04 proc. w poniedziałek).
Giełdy w Europie miały dobry poranek, wzrósł francuski CAC (1,04 proc.), niemiecki DAX (0,92 proc.) i brytyjski FTSE 250 (1,33 proc.). Na GPW zanotowano spadek WIG-20 o 0,03 proc., ale po 12 wyszedł już na plis. Wzrosły akcje firm, które zajmują się produkcją środków zabezpieczających przed COVID-19, m.in. producenta rękawic Mercator, czy firmy Mabion pracującej nad szczepionką przeciw koronawirusowi.
Jakie są dalsze prognozy?
Wiele obecnie zależy od dalszych badań i obostrzeń, jakie będą wprowadzać w danych państwach. Przede wszystkim testy są powszechne i bardziej dostępne niż wcześniej. Nie wiadomo jednak, czy Omikron jest odporny na stare szczepionki. Pod znakiem zapytania znajduje się również przebieg choroby. Póki co WHO podaje, że nowy szczep jest bardzo zaraźliwy, ale zarażeni przechodzą go łagodnie. Są to jednak studenci, a więc osoby młode, nieznany jest przebieg choroby u osób starszych.
Jak wskazuje w rozmowie z Pulsem Biznesu Adam Stańczak, analityk DM Boś, giełdy z reguły reaguję gwałtownie na wszelkie doniesienia, więc nie ma powodów do obaw, że czeka nas krach. Również władze i społeczeństwo potrafią już funkcjonować w reżimie sanitarnym. Co więcej, Pfizer ogłosił pracę nad szczepionką przeznaczoną stricte przeciw omikronowi. Preparat może być już dostępny w styczniu 2022 roku.
Podcasty
Playlisty tematyczne
