Oczywiście, nie tak od razu. Ściąganie długu zwykle zaczyna się od upomnienia, a nawet kilku. Spółdzielnia lub wspólnota mieszkaniowa informuje cię na piśmie o kwocie zaległości (w tym karnych odsetek za zwłokę) i domaga się uregulowania należności. Jeśli dalej nie płacisz, twój dług rośnie, a wraz z nim rosną i odsetki. Nie lekceważ ich, bo zarówno wspólnota, jak i spółdzielnia mogą uchwalić je w dowolnej wysokości - np. 100 proc. rocznie. Kolejny krok jaki wykona zarząd wspólnoty albo spółdzielni, żeby wyegzekwować należne pieniądze, to złożenie do sądu wniosku o zasądzenie należności i wyznaczenie komornika, a on może np. potrącić ci dług z pensji.
Możesz trafić do sądu
Jeśli w dalszym ciągu nie regulujesz długu, wierzyciel (gmina, spółdzielnia, wspólnota, prywatny właściciel) może wystąpić do sądu o eksmisję. Jeśli sąd wyda nakaz eksmisji, do twoich drzwi może zapukać komornik. Najpierw poprosi cię o dobrowolne opuszczenie mieszkania. Jeśli się nie zgodzisz, może usunąć cię siłą z pomocą straży miejskiej lub policji.
Kto nie trafi na bruk
Na szczęście do eksmisji dochodzi tylko w ostateczności. A jeśli już, to nie zawsze trafiasz na bruk. Ustawa o ochronie praw lokatorów zakazuje wyrzucania : kobiet w ciąży, dzieci, niepełnosprawnych, ubezwłasnowolnionych i ich opiekunów, obłożnie chorych, emerytów i rencistów korzystających z pomocy społecznej oraz bezrobotnych. Gmina musi zapewnić takim lokatorom mieszkanie socjalne. Jesteś też chroniony w okresie od 1 listopada do 31 marca, bo w tym czasie nie wolno nikogo eksmitować na bruk.
Kiedy grozi ci eksmisja
Spółdzielnia mieszkaniowa, której nie płacisz czynszu też nie pozbędzie się ciebie z mieszkania tak łatwo. Najpierw musi skreślić cię z listy członków spółdzielni. A taką decyzję może podjąć tylko rada nadzorcza albo walne zgromadzenie, ale... dopiero po wysłuchaniu twoich racji. Masz więc szansę przekonać spółdzielnię, że twoje kłopoty są przejściowe i postarasz się spłacić zadłużenie albo poprosić o rozłożenie go na raty. Zawsze możesz też się odwołać od decyzji o wykluczeniu ze spółdzielni. Jeśli członkostwa pozbawiła cię rada nadzorcza - do walnego zgromadzenia lub sądu.
Warto też pamiętać, że komornik nie może nikogo eksmitować do czasu, aż wierzyciel lub gmina zapewnią eksmitowanemu dach nad głową, czyli tzw. pomieszczenie tymczasowe. Powinno ono spełniać określone warunki – m.in. musi mieć odpowiednią powierzchnię (co najmniej 5 m kw. na osobę) i znajdować się w tej samej miejscowości lub pobliskiej.