Jak poinformował przedstawiciel ministerstwa rozwoju, stopniowo wdrażany „pakiet 100 zmian dla firm" ma szansę obowiązywać w całości do połowy 2017 roku. Jego celem ma być poprawa otoczenia prawnego polskich przedsiębiorców, co stanowi także jedno z głównych założeń Planu na rzecz Odpowiedzialnego Rozwoju. Usprawnienia dla firm mają być również impulsem do wzrostu gospodarczego kraju oraz zwiększenia innowacyjności rodzimych przedsiębiorców, na czym szczególnie zależy wicepremierowi, ministrowi rozwoju i finansów, Mateuszowi Morawieckiemu.
Zobacz także: Morawiecki dotrzymuje słowa? Pierwszy krok do przyjęcia „100 zmian dla firm” zrobiony
W ramach tzw. Konstytucji dla Biznesu obowiązywać ma m.in. „klauzula pewności prawa", zasada interpretacji przepisów na korzyść podatnika czy możliwość skargi do sądu na przewlekłe prowadzenie kontroli. Zasady dla przedsiębiorców, oprócz ogólnie brzmiących zapisów mają jednak nieść ze sobą konkretne rozwiązania prawne.
Jak idą prace rządu nad wprowadzeniem pakietu? 1 stycznia 2017 roku weszła w życie tzw. ustawa deregulacyjna, która stanowi jedną z siedmiu ustaw zmieniających dotychczasowy porządek prawny. Od 1 kwietnia ma wejść w życie rozporządzenie, które zmniejszy obciążenia BHP w sektorze budowlanym, a kolejne trzy projekty są już w Sejmie. Kodeks postępowania administracyjnego, pakiet wierzycielski i ustawa dotycząca funkcjonowania Głównego Urzędu Miar przeszły już tzw. pierwsze czytanie.
Sprawdź również: Konstytucja dla biznesu Morawieckiego w praktyce
Kolejno do konsultacji mają trafić zapisy dotyczące łatwiejszej sukcesji firm rodzinnych oraz wprowadzające trzeci rodzaj spółki kapitałowej – prostą spółkę akcyjną, która ma być korzystna zwłaszcza dla start-upów.
Jak podkreśla Ministerstwo Rozwoju, celem wdrożenia pakietu jest przede wszystkim wprowadzenie kodeksu dobrych praktyk na linii państwo-obywatel, ale także uregulowanie obowiązującego stanu prawnego, który do tej pory charakteryzował się chaosem i brakiem stabilności. Wyliczono, że oszczędności z tytułu obowiązywania ustawy mogą tylko w ciągu roku wynieść blisko 230 mln zł zarówno dla właścicieli firm, jak i zwykłych obywateli.
Źródło: PAP/wp.pl