Koniec 40 godzin pracy w tygodniu bez zmian w wynagrodzeniach
Resort potwierdza, że celem jest skrócenie tygodnia pracy w Polsce jeszcze podczas obecnej kadencji rządu. Rozważane są dwie opcje: praca od poniedziałku do piątku przez 7 godzin dziennie zamiast obecnych 8 godzin lub praca od poniedziałku do czwartku, dając czterodniowy tydzień pracy. Szefowa Ministerstwa Rodziny, Pracy i Polityki Społecznej, Agnieszka Dziemianowicz-Bąk, podczas wystąpienia 1 maja przedstawiła wizję skrócenia czasu pracy w Polsce, zapewniając, że płace pracowników pozostaną na tym samym poziomie.
Zakaz pracy dzieci, wolne soboty, a teraz czterodniowy tydzień pracy
- Tak, czterodniowy tydzień pracy za tę samą płacę jest możliwy i będziemy o niego walczyć. Pracujemy, żeby żyć, a nie żyjemy, żeby pracować - powiedziała polityczka Lewicy. W połowie kwietnia, omawiając plany swojego resortu na antenie Polsat News, szefowa MRPiPS przypomniała, że kiedyś 40-godzinny tydzień pracy był nie do pomyślenia. - Ponad sto lat temu, gdy wprowadzono 40-godzinny tydzień pracy, gdy zakazano pracy dzieci, a już gdy wprowadzono wolne soboty, to pewnie też się zastanawiano, czy to ma sens. A stało się to standardem - zauważyła.
Polacy harują na potęgę. Firmy już skracają czas pracy
Według najnowszego raportu Polskiego Instytutu Ekonomicznego (PIE), Polacy pracują średnio trzy godziny więcej tygodniowo niż wynosi unijna średnia - 40,4 godziny tygodniowo. Tylko Grecy pracują dłużej - 41 godzin tygodniowo. Niektóre polskie firmy już przeprowadzają testy krótszego tygodnia pracy - w styczniu br. firma Herbapol Poznań rozpoczęła etapowe wdrażanie 4-dniowego tygodnia pracy.W pierwszym kwartale pracownicy mieli jeden gwarantowany wolny piątek w miesiącu, a obecnie, w trzecim kwartale, mają już trzy wolne piątki w miesiącu, a w czwartym kwartale wszystkie piątki mają być dniami wolnymi od pracy. Docelowo, łączny tygodniowy czas pracy dla pracowników Herbapolu Poznań ma wynosić 32 godziny.
Krótsza praca za taką samą płacę na Zachodzie
Rewolucyjne zmiany w czasie pracy zachodzą też w innych krajach. Krótszy tydzień pracy testowany jest między innych w Belgii i Niemczech. W pilotażowym programie bierze udział 45 firm - ich personel pracuje krócej, zachowując standardowe wynagrodzenie. Eksperyment rozpoczął się 1 lutego i potrwa pół roku. Podobny program, obejmujący 61 firm, zakończył się niedawno w Wielkiej Brytanii. Pracownicy tych firm od czerwca do grudnia pracowali średnio 34 godziny tygodniowo za standardową pensję (pod warunkiem wykonania 100 proc. zadań). Po zakończeniu "okresu próbnego", 56 z 61 firm wyraziło chęć kontynuowania tego modelu pracy, a 18 firm już potwierdziło wprowadzenie tej zmiany na stałe.
Polecany artykuł: