Zygmunt Solorz-Żak. Szef Polsatu, były właściciel Śląska Wrocław i drugi najbogatszy Polak z majątkiem 12 mld zł

2015-04-29 18:00

Od kilkunastu lat niezmiennie w czołówce najbogatszych Polaków. Majątek warty 12 mld zł to drugi wynik w Polsce i 557. miejsce na świecie. Zygmunt Solorz-Żak znany jest również z działalności charytatywnej i wspierania polskiej siatkówki. Kibicom jednak zapadnie w pamięć nie jako filantrop sportu, ale człowiek, który zablokował najważniejszą imprezą siatkarską w historii Polski.

We wrześniu 2014 r. Zygmunt Solorz-Żak był wrogiem publicznym numer jeden. Jego perła w finansowej koronie Cyfrowy Polsat, kazał płacić za oglądanie meczów polskich siatkarzy. Ci radzili sobie z meczu na mecz coraz lepiej, ale na ekranach podziwiać ich mogła jedynie garstka abonentów telewizji satelitarnej Solorza-Żaka. Wcześniej tylko mecz otwarcia MŚ, który rozgrywany był na Stadionie Narodowym, pokazano na otwartym kanale Polsatu. Jego właściciel błyskawicznie z człowieka, która od lat wspiera finansowo polską siatkówkę, stał się persona non grata wśród wielu kibiców. Jedna decyzja (a właściwie brak decyzji o odkodowaniu meczów) i cały wizerunek przyjaciela polskiego sportu legł w gruzach. Finału, w którym biało-czerwoni brawurowo pokonali Brazylię, też Polacy nie obejrzeliby, gdyby nie interwencja z samej góry, czyli wstawiennictwo prezydenta Bronisława Komorowskiego.

Zobacz także: Józef Wojciechowski - król polskich nieruchomości

Zygmunt Solorz-Żak pochodzi z Radomia, gdzie urodził się 4 sierpnia 1956 r. Na świat przyszedł jako Zygmunt Józef Krok, a swoje obecne nazwisko zawdzięcza dwóm - już byłym, żonom. Wśród bliskich nazywany jest Piotrem, dlatego często w medialnych wypowiedziach jego znajomych można usłyszeć o Piotrze Solorzu-Żaku. Posiada on wykształcenie techniczne i poza tym niewiele wiadomo o jego przeszłości. Słoneczny miliarder skrzętnie chroni swoje życie prywatne przed plotkarskimi mediami. Nawet jego rozwody były zaskoczeniem. Solorz-Żak ujawnił jedynie, że w czasach PRL współpracował z I Departamentem MSW (otrzymał pseudonim "Zeg"). W latach 80-tych ubiegłego wieku otrzymał też paszport konsularny.

Sporo natomiast wiadomo o finansach miliardera. Oprócz czołowego miejsca na liście najbogatszych Polaków, zajmuje też wysokie miejsce wśród tych najbardziej zadłużonych. Na zakup Polkomtelu zaciągnął kredyt w wysokości 14 mld zł! Należący do spółki operator komórkowy Plus wart jest obecnie 15 mld zł i w zeszłym roku przyniosły Solorzowi 6,7 mld zł przychodów. Dlatego też swoje zobowiązania spłaca regularnie i wkrótce może zdetronizować nr 1 w Polsce od lat - Jana Kulczyka.

Sprawdź koniecznie: Milioner Wojciech Fibak - tenisista, miłośnik sztuki, kobiet i sąsiad Micka Jaggera

Do biznesowego majątku należy też Telewizja Polsat (której jest założycielem) oraz Cyfrowy Polsat. Solorz inwestuje też w sektor energetyczny (Elektrim, Zespół Elektrowni Pątnów-Adamów-Konin), finansowy (m.in. Invest Bank, który przekształcił w Plus Bank, OFE Polsat, Polisa Życie) oraz telekomunikacyjny (m.in. Midas, Aero2). Radomski biznesmen miał też krótki epizod w wrocławskim klubie piłkarskim Śląsk. Solorz uratował tym samym drużynę od bankructwa i degradacji do IV ligi. Krótko jednak tam zagościł i sprzedał akcje klubu jako główny akcjonariusz władzom miasta.

Najnowsze